Big Brother: Justyna Żak miała załamanie nerwowe? „Ty nie zachowujesz się normalnie…”
Do Big Brother dołączył chłopak Justyny Żak - Paweł. Niestety to nie poprawiło jej humoru.

Justyna Żak przechodzi załamanie nerwowe? Jej zachowanie jest niepokojące. Niedawno w Domu Wielkiego Brata pojawił się jej chłopak. Czy to przez niego?
Big Brother: Magda Wójcik ma IMPLANTY pośladków?! Na starych zdjęciach wygląda ZUPEŁNIE inaczej
Justyna Żak ma załamanie nerwowe? „Chcę normalnie żyć”
W Domu Wielkiego Brata nastąpiło wiele zmian. Po tym jak Łukasz Darłak odpadł z programu Justyna Żak była załamana. Wkrótce po tych wydarzeniach do programu wszedł Paweł Grigoruk– czyli chłopak Justyny.
Justyna Żak w Big Brotherze zdradziła, że miała romans ze swoim szefem. Rozpłakała się na wizji
Nie jest jasne jak wyglądał proces rekrutacji chłopaka Justyny – wielu Internautów twierdzi, że był na castingu, inni uważają, że w jakiś inny sposób dostał się do programu. Angelika jeszcze, gdy była w programie zapytała na streamie dostępnym na player.pl Justyny, czy Paweł był na castingu, jednak ona wymijająco odpowiedziała, że ma zakaz rozmawiania na ten temat.
Tymczasem nastrój Justyny Żak wcale się nie polepszył. Początkowo była euforia, która drastycznie spadła. Załamana rozpłakała się i w rozmowie ze swoim chłopakiem wyraziła wątpliwości – zastanawia się, dlaczego Paweł wszedł do programu i czy bierze udział we spisku.
Nie wiem czemu tu jesteś. Żeby wykręcić kolejną dramę, czy zrujnować nas? – pyta Justyna.
Ja już, kochanie, nie mam siły. Nie mam siły na bycie taką marionetką. Chcę wziąć swoje życie w swoje ręce i normalnie żyć. Już dłużej nie wytrzymam, bo oszaleję, naprawdę… Będziesz mieć chorą psychicznie dziewczynę – mówiła Justyna.
Wielu Internatów twierdzi, że zauważalne są problemy na tle psychicznym u Justyny Żak i że coraz gorzej znosi bycie w programie Big Brother.
Łukasz z Big Brother opowiedział o traumatycznym dzieciństwie. Przy porodzie zmarła jego mama
Bez wątpienia jednak Paweł wchodząc do programu sprawił, że ich związek przejdzie sporą próbę. Zapewne jeśli przetrwa, będzie jeszcze silniejszy – i tego tej parze życzymy!
kl | 9 maja 2019
Dlaczego nie napiszecie o tej sytuacji, jak Paweł popchnął Justynę?
Anonim | 8 maja 2019
Ludzie nie wierzcie w te bzdety. To wszystko to rezyserka