Britney Spears opublikowała na swoim Instagramie post, w którym poruszyła temat krytyki swojego ciała. Piosenkarka przyznała, że rozważała zatrudnienie osobistego trenera, ale szybko zmieniła zdanie, gdy fitness guru powiedziała jej, że musi odzyskać swoje „młodsze ciało”.

Niepokojące wieści z życia Britney Spears. Rozstała się z małżonkiem?

Britney Spears nie toleruje krytyki swojego ciała

Zatrudniłam trenerkę dwa miesiące temu i pierwszą rzeczą, którą zrobiła ze mną, było dosłownie … i nie kłamię … szczypanie skóry na moim brzuchu i nogach. Powiedziała mi, że muszę odzyskać swoje młodsze ciało.

Spears, która skończyła już 41 lat, zastanawiała się, „czemu do diabła to zrobiła”, a następnie zalała się łzami:

Oczywiście jej nie zatrudniłam, więc zrobiłam to sama!!! – wyjaśniła. Ćwiczę 45 minut, 3 razy w tygodniu, to wszystko!!! Nie lubię ćwiczyć zbyt długo. Dzielę się tym, ponieważ ciężko pracowałam, aby się wyrzeźbić, ale nie wyglądam jak na zdjęciach paparazzi!.

Problemy psychiczne Britney Spears są „o wiele poważniejsze, niż ludzie sądzą”

Pomimo wiedzy, że jej „ciało nie jest doskonałe”, piosenkarka chciała „pokazać, jak moje ciało wygląda w tej chwili”, ponieważ ciężko nad nim pracowała:

Niektóre osoby, takie jak ta trenerka, mogą patrzeć na te obrzydliwe zdjęcia paparazzi i uśmiechać się w sekrecie. Tak, zdajecie sobie z tego sprawę. Mam 4 godziny materiału ze zdjęć, które zrobiłam wczoraj i dziewczyny, dopiero zaczynam – napisała Spears w długim poście, który towarzyszył jej tańcom w domu w Los Angeles do utworu „Feelin’ Love” Paula Cole’a.

W filmiku Spears pokazuje dokładnie, jak wygląda jej ciało, zaprzeczając tym samym ostatnie zdjęcia paparazzi, gdzie media zarzucały jej „zapuszczoną” figurę.

Malibu, Forum

Forum

/ Forum