Film „25 lat niewinności. Sprawa Tomka Komendy” opowiada najbardziej szokującą historię dekady o mężczyźnie skazanym przez wymiar sprawiedliwości na 25 lat więzienia za zbrodnię, której nie popełnił. Produkcja powstała dość szybko, bo zaledwie dwa lata od zwolnienia Komendy z odbywania kary.

Film „25 lat niewinności. Sprawa Tomka Komendy”

Tomasz Komenda UNIEWINNIONY!

Filmem zajął się Jan Holubek, syn wybitnego aktora Gustawa Holubka. Na koncie ma takie filmy jak: Pocztówki z Republiki Absurdu i Słońce i cień oraz seriale: Odwróceni. Ojcowie i córkiRojst. Prywatnie partner Magdaleny Różczki.

A co zobaczyłam na ekranie?

Film zaczyna się mocnym wejściem policji do mieszkania Tomka Komendy. Funkcjonariusze wczesnym rankiem zakuwają go w kajdanki i zabierają w piżamie do aresztu. Zaraz po tym fabuła cofa się na kilka lat przed aresztowaniem. Pokazane jest codzienne życie Tomka, czyli praca na myjni samochodowej, randki i relacje z rodziną, a przede wszystkim z mamą.

Już na samym początku rzuca mi się w oczy ukazana postać Tomasza Komendy, którą zagrał Piotr Trojan (Znany z produkcji: „Chce się żyć”, „Miłość”, „Pułapka” i „Znaki„). Miałam wrażenie, że pokazali go jako niezaradnego chłopaka, nieumiejącego żyć bez mamy.

Piotr Trojan na ściance

Piotr Trojan/fot. AKPA

Dwie sceny, które najlepiej to obrazują: Tomek szykuje się na randkę z dziewczyną i pyta mamy, jak ma się ubrać i o czym z nią rozmawiać oraz kiedy policjant podczas pobierania odcisków pyta Komendę, czemu nic nie mówi – Tomek wtedy odpowiada: „Mama mówi, że lepiej milczeć niż głupio mówić„.

Tomasz Komenda z ciężarną partnerką w „DDTVN”. Wyznał, że ojciec ofiary wciąż nie wierzy w jego niewinność

Wielkim plusem jest charakteryzacja i scenografia w filmie. Uwielbiam przenosić się w inny klimat i czas, a z pewnością podczas seansu mogłam poczuć lata 90.

Nie mogę pominąć momentu znęcania się nad Tomkiem w więzieniu. Tych scen obawiałam się najbardziej pod względem emocjonalnym, czy dam radę to w ogóle oglądać. Nie myliłam się! Reżyser pokazał tylko dwie takie sceny, ale to wystarczyło, aby wyobrazić sobie, przez jakie piekło przeszedł Komenda. Pierwsza, kiedy zostaje dorwany w łazience przez napakowanych więźniów, druga z celi, kiedy jest polewany wrzątkiem po nogach. Reżyser nie oszczędził widzom emocji.

Tomasz Komenda oświadczył się dziewczynie na premierze filmu. Spodziewają się dziecka!

Agata Kulesza zagrała matkę Tomka, ale chyba nikogo nie dziwi, że właśnie tę aktorkę wybrano do filmu. Kulesza ma na swoim koncie dramatyczne role, uwikłane w konflikt, kobiet alkoholiczek i cierpiących na depresję. Aktorka stanęła na wysokości zadania i zagrała fenomenalnie postać Teresy Klemańskiej. Natomiast nie pokazała nic nowego w swojej grze aktorskiej, co może świadczyć o tym, że dopiero po filmie zaczęłam zastanawiać się nad jej rolą.

Agata Kulesza na ściance

Agata Kulesza/fot. AKPA

Największym zaskoczeniem jest Bartosz Bielenia, który zasłynął po filmie „Boże Ciało„. Nie miałam pojęcia, że zagrał w tym filmie i kiedy pojawiła się postać Krzyśka Pyziora, (jako ostatni miał kontakt z zamordowaną Małgorzatą Kwiatkowską z Miłoszyc) zastanawiałam się, co to za aktor z tak nietypową twarzą. Bartosz Bielenia jak kameleon może zmienić się w prawie każdą postać. Wystarczył mu wąs i włosy do ramion, żebym nie mogła go rozpoznać. Chapeau bas!

Oceniam film 4/6

Bardzo poruszający i dający do myślenia film. Sama historia powoduje, że łzy cisną się do oczu.

Minusem był momenty, kiedy czułam, że film zaczyna się dłużyć. Z pewnością nie należał do tych, kiedy siedzę przez cały seans wciśnięta w fotel i nie wiem, co się dzieje dookoła.

Tomasz Komenda z partnerką Anną Walter

Tomasz Komenda z partnerką Anną Walter, fot. AKPA/AKPA

Sonda

poll-violet

Oglądaliście film „25 lat niewinności. Sprawa Tomka Komendy”? Jak oceniacie?

1

Oglądałam. Wzruszający

2

Oglądałam. Mogli go lepiej nakręcić

3

Nie chce go oglądać. Za mocny dla mnie