Jako powód podjęcia decyzji o rozwodzie w papierach rozwodowych złożonych w sądzie przez Russella Branda pojawiło się sformułowanie „nie dające się pogodzić różnice\”.

O co chodzi w tym stwierdzeniu? Jak układało się małżeństwo Katy i Russella?

Nie było słodko – co to, to nie. Dwie gwiazdy o silnych osobowościach zbyt dużo czasu poświęcały swoim karierom. Zwłaszcza Katy – non stop w trasach, nie mogła być z mężem tak często, jak on by chciał i potrzebował.

On nie akceptował jej dobrych znajomych i przyjaciół – choćby Rihanny, z którą wcześniej Perry spędzała dużo czasu.

Kiedy odbywały się oficjalne imprezy, Russell towarzyszył Katy jedynie na czerwonym dywanie. Potem zazwyczaj szybko znikał zostawiając ją samą.

Mówi się, że mężowi nie podobało się również to, że Katy dużo imprezowała. On imprezowy tryb życia znał na pamięć z przeszłości – po kilku odwykach wolał trzymać się z boku.

Ostateczną decyzję o rozstaniu para miała podjąć w czasie świąt, gdy okazało się, że ani on, ani ona, nie chcą zgodzić się na zaproponowany przez partnera sposób spędzenia wolnego czasu.

On został w Wielkiej Brytanii, ona poleciała na Bahama. A małżeństwo zaczęło się ostatecznie walić.