/ 08.04.2009 /
Zgodnie z zapowiedziami Doda poleciała do Stanów, by dać tam dwa koncerty dla Polonii w Chicago i Nowym Jorku.
Na swej oficjalnej stronie Rabczewska zapewnia fanów, że jej wyjazd wiąże się także z rozpoczęciem przygotowań do pracy nad nowym albumem.
Jak widać grafik gwiazdy jest mocno napięty – Doda nie pojawi się na kolejnej (po Telekamerach) imprezie – gali Eska Music Awards, która odbędzie się 24 kwietnia.
Póki co piosenkarka śle pozdrowienia z gorących plaż i śle życzenia Wesołego Alleluja.
A w świątecznym prezencie dołącza kilka fotek zrobionych podczas nagrywania nowego teledysku do piosenki Dziękuję. Znajdziecie je tutaj
gość | 4 czerwca 2009
doda jestes sexy 😉 superek
gość | 17 maja 2009
Wiecie co ona ma swój styl i nie krytykujcie jej…ona jest super…i wszystko co jej jest gites;))
gość | 26 kwietnia 2009
‚\’Ćma\’\’, \’\’Całkiem inna\’\’ i \’\’Judasze\’\’ – to jedyne dobre piosenki z płyty Rabczewskiej, które na pewno byłyby hitami.
cyce | 15 kwietnia 2009
tam nie zrobi kariery może jedynie zaśpiewać dla polskiej koloni w stanach na jej koncercie zjawi sie jak zwykle z 200 może 300 osób w jakimś małym klubie
8kika9 | 14 kwietnia 2009
no trudno….