Duffy podzieliła się wstrząsającymi informacjami o tym, że została zgwałcona, odurzona narkotykami i więziona przez tygodnie. Piosenkarka postanowiła opowiedzieć swoją mroczną historię, aby pomóc innym, którzy przeszli przez podobne cierpienie.

Duffy o gwałcie i porwaniu

Harvey Weinstein w ujawnionym mailu napisał, że Jennifer Aniston „powinna zostać ZABITA”

Duffy za pośrednictwem Instagrama ujawniła, że została odurzona narkotykami podczas jej urodzin w restauracji, zanim została uwięziona za granicą i zgwałcona, a następnie odwieziona do domu i więziona przez kilka tygodni we własnym domu w Wielkiej Brytanii.

To stało się na moich urodzinach. Podano mi narkotyki w restauracji. Byłam odurzana przez cztery tygodnie, przewieziono mnie do obcego kraju. Nie pamiętam, jak wsiadłam do samolotu. Zostałam umieszczona w pokoju hotelowym, a sprawca wrócił i zgwałcił mnie. Nie wiem skąd miałam siłę, by przetrwać te dni, ale czułam obecność czegoś, co pomogło mi pozostać przy życiu – napisała piosenkarka.

Czytamy, że nie widziała żywej duszy nawet przez kilkanaście dni, z nikim się nie spotykała, ciągle chodziła w piżamie i nie czesała się, włosy wyglądały tak strasznie, że w końcu postanowiłam je całkowicie ściąć.

Byłam wtedy bardzo bliska samobójstwa. Odizolowana, samotna pozwoliłam, by gwałt stał się moim towarzyszem. Przyzwyczaiłam się do tego – przyznaje.

View this post on Instagram

With love, duffywords.com

A post shared by @ duffy on

Brat Nicki Minaj SKAZANY za gwałt na nastolatce!

Kontynuuje, że mimo iż była już w domu, nie mogła iść na policję, bo była zastraszana:

On wielokrotnie groził mi śmiercią. Bałam się, że na policji coś może pójść nie tak, a o wszystkim dowiedzą się media. Wiem, że wtedy on by mnie zabił – czytamy.

Tłumaczy, że do końca nie wiem, dlaczego właśnie teraz jest właściwy czas i dlaczego mówienie o tym pozwala jej poczuć ekscytację i wolność. We wszystkim pomógł jej jeden z dziennikarzy:

Skontaktował się ze mną, znalazł sposób, by mnie znaleźć i opowiedziałam mu o wszystkim minionego lata. Był miły i poczułam się wspaniale, mogąc wreszcie przemówić. Prawdą jest i proszę zaufajcie mi, że jestem teraz ok i bezpieczna, że zostałam zgwałcona, odurzona i byłam przetrzymywana w uwięzieniu przez kilka dni. Oczywiście przetrwałam. Dochodzenie do siebie wymagało czasu. Nie ma łatwego sposobu na przekazanie tego. Mogę jedynie powiedzieć, że w ubiegłej dekadzie tysiące i tysiące dni starałam się, by chcieć czuć znowu słońce w moim sercu. I ono w końcu świeci – wyznała.

Duffy znana z utworu „Mercy” zniknęła z mediów. Wraca z SZOKUJĄCYM wyznaniem

Duffy

Duffy. Fot. Justin Campbell / Buzzfoto / Forum