Tajemniczy ślub Dody i Emila Stępnia to z pewnością jedno z najważniejszych wydarzeń tego roku w polskim show-biznesie. Piosenkarka uciekła do ciepłej Hiszpanii, gdzie w towarzystwie 50 osób powiedziała sakramentalne tak producentowi filmowemu, funkcjonującemu w mediach pod pseudonimem Nositorba.
Doda pierwszy raz oficjalnie z MĘŻEM na salonach
Z pewnością decyzja Doroty zszokowała jej poprzednich partnerów. Ślub byłej żony Radosława Majdana skomentował jej ex-chłopak, Emil Haidar. Jedno zdanie, które padło z ust biznesmena, potwierdziło jedynie, że konflikt między byłymi kochankami to ciągle świeża sprawa.
Haidar został zapytany przez magazyn Twoje Imperium o reakcję na wieść o tym, że Dorota Rabczewska zmieniła stan cywilny. Jak sam przyznał, „korci” go, by odnieść się do sytuacji:
– Korci, ale prawnicy zakazują.
– powiedział krótko.
Przypomnijmy. Doda i Emil Haidar rozstali się w nieprzyjemnych okolicznościach. Dziś zapewne spotykają się głównie na sali sądowej. Rabczewska-Stępień została oskarżona o składanie fałszywych zeznań w sprawie między nią, a byłym partnerem.
Doda z nowymi zarzutami! Grozi jej WIĘZIENIE!
Uważacie, że kiedyś ich konflikt się rozwiąże?
gość | 30 kwietnia 2018
Ten caly byly wyglada jak nacpana swinia! Nie wiem jak Doda takie gowno chciala!
gość | 25 kwietnia 2018
Hajdar buraku- zajmij się wypasaniem rogacizny i zniknij z życia publicznego pijaku aferzystów!
gość | 24 kwietnia 2018
nie wiem jak można sobie życzyć miliona (jakoś mniej więcej) za to, że ktoś przyszedł pijany na koncert, a jak ktoś się nie pali do zapłaty, to wysyłać po pieniądze 4 facetów……. Porażka. Każdy by sobie mógł takie wymyślać, żeby wyciągać kasę od bogatych…… siłą.
gość | 24 kwietnia 2018
Miejsce Dody jest co najwyżej w Warsaw show ,tam jej charakter i wygląd idealnie się sprawdzi.Już widzę jak się kłóci z uczestniczkami
gość | 24 kwietnia 2018
Właśnie oglądam galę Fryderyków, Daria Zawiałow i Zalewski właśnie zaśpiewali razem. To jest dobra muzyka, a nie jakieś badziewne, przaśne rock-polo Doroty. Obwołała się królową, a prawdziwym artystom do pięt nie dorasta.