8 największych SKANDALI z udziałem Diddy’ego! Gwałt, podpalenie, brutalne pobicia…

Diddy wciąż przebywa w areszcie, gdzie oczekuje na proces. Jak dotąd, ponad 120 osób oskarżyło go o wykorzystywanie seksualne, a najmłodsza ofiara w chwili popełnienia przestępstwa, miała zaledwie 9 lat.

Oprócz tego, raper oskarżony jest o handel ludźmi i inne poważne przestępstwa.

Sędziowie odmówili zwolnienia Diddy’ego za kaucją, wskazując na szereg poważnych zarzutów z przeszłości, które wciąż mają wpływ na jego sytuację prawną.

Oto 8 głównych oskarżeń, które obciążają artystę i są powodem, dla którego nadal pozostaje on w areszcie tymczasowym.

W jednym z pozwów, który opublikował „New York Times”, piosenkarka Cassie wyznała, że była ofiarą przemocy ze strony Diddy’ego.

Artystka opisała m.in. sytuację, w której rozmawiała z agentem talentów, a Diddy podszedł do niej i kilkukrotnie kopnął ją w twarz, po czym Cassie zalała się krwią.

Po tym zdarzeniu, według jej zeznań, Diddy miał zamknąć ją na tydzień w pokoju hotelowym, aby „doszła do siebie”.

Cassie opisała sytuację, w której Diddy zmuszał ją do uprawiania seksu z innymi mężczyznami, tłumacząc to swoimi „dziwactwami”.

Według jej relacji, raper często kazał jej uprawiać seks z innymi mężczyznami, podczas gdy sam to obserwował. Dodała, że Diddy nagrywał wszystko na video, robił zdjęcia, a także, że się przy tym masturbował.

Po pewnym czasie rzekomo zapewniał ją, że usunął te materiały, jednak jak twierdzi piosenkarka, wcale tego nie zrobił.

Wszystkie te wydarzenia miały miejsce w luksusowych hotelach oraz w różnych domach Diddy’ego.

Cassie twierdzi, że Diddy często dawał jej środki odurzające, które miały pomóc jej poczuć się lepiej i „oderwać od rzeczywistości”. Jak mówi, raper często miał napady złości, a faszerowanie jej narkotykami w takich momentach, miało na celu „zapanowanie nad sytuacją”.

Cassie twierdzi, że Diddy wykorzystywał swoją pozycję i wpływy, wierząc, że jako wielka gwiazda ma prawo do zachowań, które były dla innych nieakceptowalne.

Podczas swoich słynnych imprez, dawał kobietom różne substancje, aby „były bardziej uległe i posłuszne”.

Cassie twierdzi, że gdy w 2012 roku zaczęła spotykać się z artystą o pseudonimie Kid Cudi, Diddy był bardzo wściekły i groził, że wysadzi w powietrze jego samochód.

Raper zrealizował swoje groźby — auto muzyka eksplodowało na podjeździe.

Kid Cudi potwierdził to wydarzenie za pośrednictwem swojej rzeczniczki, która powiedziała, że incydent naprawdę miał miejsce.

W swoim pozwie Cassie stwierdziła również, że Diddy miał dostęp do jej prywatnej dokumentacji medycznej.

Piosenkarka wyjaśniła, że kiedy udała się na badanie rezonansem magnetycznym, próbując znaleźć przyczynę swojej utraty pamięci – podejrzewając, że może to mieć związek z zażywaniem narkotyków lub przemocą, jakiej doświadczała ze strony rapera – wyniki badań trafiły bezpośrednio do Diddy’ego.

W 2016 roku, podczas kłótni w hotelu, Diddy miał zaoferować 50 tysięcy dolarów za nagranie, na którym widać, jak bije Cassie. Według relacji, para pokłóciła się, a Cassie próbowała uciec, jednak Diddy zatrzymał ją, a następnie podszedł do niej, uderzył ją w twarz i podbił jej oko.

Kiedy raper zasnął, Cassie próbowała opuścić hotel, ale Diddy obudził się i wybiegł za nią na korytarz. Tam rzucił w nią kilkoma szklanymi wazonami, które rozbiły się na całym korytarzu. Cały incydent zarejestrowały kamery hotelowe. Raper miał próbować przekupić pracowników hotelu, aby oddali mu nagranie, jednak taśma ujrzała światło dzienne.

Diddy przyznał się później do swoich czynów, mówiąc, że „bierze za nie pełną odpowiedzialność” i że „jest zniesmaczony” tym, co się wydarzyło.

Cassie twierdzi, że w 2018 roku Diddy zgwałcił ją w jej mieszkaniu. Jedno z oskarżeń mówi o tym, że wtargnął do jej domu i zaczął z nią uprawiać seks, mimo że ona nie chciała.

Wcześniej tego dnia spotkali się na kolacji, ale Cassie wyraźnie powiedziała, że nie chce tego wieczoru nic z nim robić. Mimo to, Diddy pojawił się w jej mieszkaniu i zgwałcił ją.

Niedługo po tym incydencie, Cassie poznała nowego partnera, młodszego od siebie o siedem lat trenera personalnego Alexa Fine’a, z którym w 2019 roku wzięła ślub i wychowuje dwie córeczki.

Producent muzyczny Rodney “Lil Rod” Jones oskarżył Diddy’ego o napaść na tle seksualnym, twierdząc, że raper dotykał go w miejscach intymnych i zmuszał do seksu z prostytutkami.

Jones powiedział, że pewnego dnia obudził się w łóżku z prostytutkami i nie miał pojęcia, jak do tego doszło, sugerując, że musiał zostać odurzony przez Diddy’ego. Dodał, że raper często chodził bez ubrania w jego obecności, co miało wprawiać go w zakłopotanie.

Diddy odcina się od wszystkich zarzutów, które postawiono i twierdzi, że jest niewinny.

Gdy po raz pierwszy odtajniono 14-stronicowy akt oskarżenia, raper od razu powiedział, że nie ma nic wspólnego z tymi zarzutami.

Sprawa jest naprawdę poważna. Jeśli sąd zdecyduje, że Diddy rzeczywiście jest winny wszystkich przestępstw, to może trafić za kratki na długie lata – grozi mu od 15 lat więzienia, nawet do dożywocia.

Dla kogoś, kto przez lata był na szczycie, zarabiał miliony i żył na świeczniku, to naprawdę ogromny upadek.