Taylor Swift kocha fast-foody, a mimo to ma figurę modelki! Jaki jest jej sekret?
Poznaj kilka tipów od słynnej piosenkarki zza oceanu!

Taylor Swift jest według wielu muzycznych rankingów najpopularniejszą wokalistką na świecie.
Zasłynęła hitami, takimi jak: „Cruel Summer”, „Shake it off”, czy też „Love Story”.

Wiele osób oprócz muzyki Taylor Swift ceni także jej naturalny wygląd i smukłą sylwetkę.
Okazuje się, że artystka nie katuje się drakońskimi dietami i ostrymi ćwiczeniami. Zamiast tego wybiera racjonalne rozwiązania.

Taylor Swift uwielbia po ranku jadać proste, zwykłe śniadania. Przeważnie wybiera zwykłe płatki z mlekiem, albo naleśniki. Dzięki temu ma energię na cały dzień.

Mimo to Taylor Swift codziennie pamięta o tym, żeby w jej menu nie zabrakło chudego mięsa, warzyw i owoców.
Chętnie sięga również po naturalne jogurty, zdrowe kanapki, czy też pyszne sałaty z dressingiem.

Jednak Taylor Swift tak naprawdę dzięki eliminacji szkodliwych napojów może się pochwalić wysportowaną sylwetką.
Wokalistka stara się unikać jak ognia alkoholu oraz wszystkich napojów słodzonych z powodu dużej ilości cukru.

Samo jedzenie nie wystarcza, żeby wyglądać tak dobrze jak Taylor Swift. Gwiazda pamięta także o regularnych ćwiczeniach na macie, którą zawsze zabiera ze sobą.
Taylor Swift uwielbia ćwiczenia rozciągające na całe ciało, które chętnie łączy z jazdą na rowerze w sezonie wiosenno-letnim.

Taylor Swift jednak jak każdy człowiek lubi od czasu do czasu zjeść pysznego, tłustego burgera. Na takie przerwy od diety pozwala sobie zazwyczaj w weekendy.
Wtedy też jada ulubione frytki robione na głębokim oleju. Ma także słabość do domowych wypieków, takich jak ciasteczka i drożdżówki.
Warto jednak podkreślić, że są to odstępstwa od diety, a nie regularne, kulinarne grzeszki.