

Kilka dni temu światło dzienne ujrzały eleganckie zaproszenia na ślub Meghan Markle i księcia Harry’ego. Można było dopatrzeć się jednak pewnej nieścisłości.

Dlaczego widnieje imię Meghan Markle? A nie Rachel Meghan Markle? Wprawdzie przyszła księżna na co dzień używa imienia Meghan, ale na pisemnej zgodzie królowej na ślub, w pierwszej kolejności widniało „Rachel”.
Ale to nie wszystko.

Zaproszenia znacznie różnią się od tych na ślub Kate i Williama.
Zaproszenia Meghan i Harry’ego są mniej oficjalne. W przypadku Kate i Williama były rozkazem. Tutaj to tylko prośba o obecność.

Ta różnica może mieć coś wspólnego z tym, że William jest znacznie wyżej w linii sukcesji niż jego młodszy brat. Podczas gdy William jest trzeci w kolejce za swoim ojcem, Harry wkrótce stanie się szóstym w kolejności, po narodzinach trzeciego dziecka Williama i Kate.

Inną różnicą między zaproszeniami jest to, że William i Kate występują w imieniu Królowej (a zatem towarzyszyło im godło królestwa monarchy), podczas gdy Harry i Meghan w imieniu księcia Karola i dlatego na papierze znajduje się odznaka księcia Walii.

Na zaproszeniach Meghan jest określana jako „Ms.”, a Kate była nazywana „Miss”. Niektórzy spekulują, że odkąd Meghan jest rozwiedziona, nazywa się ją Panią, a nie Panną, jednak nie istnieje żadna reguła, która wymagałaby, aby rozwiedzione kobiety były tak określane. Być może Meghan po prostu preferuje takie nazewnictwo.
William i Harry są rodzeństwem, a jednak wystepują takie różnice!