Wiele kobiet zazdrości Kim Kardashian jej nieskazitelnej, gładkiej cery o pięknym kolorycie.

Brzoskwinia muśnięta słońcem – tak chyba można określić buzię Kim. Kardashianka ma też piękny dekolt, zadbaną skórę na rękach i plecach.

Czy to kwestia genów?

Okazuje się, że nie. W rozmowie z Oprah Winfrey celebrytka przyznała się do regularnych zabiegów, które poprawiają kondycję jej skóry.

Kim korzysta z lasera. Rynkowa nazwa zabiegów to Fraxel – laser stosowany bywa do wygładzania zmarszczek, usuwania przebarwień, blizn, wygładzania skóry i jej odświeżania.

Zabiegi są drogie, jak podaje Daily Mail ich cena – w zależności od wielkości obszaru skóry, który jest traktowany Fraxelem, waha się od ponad 500 do 2 tysięcy funtów.

Kim bardzo sobie chwali te zabiegi:

– Dziewczyny, powinnyście spróbować tego na własnych buziach. Od dawna mówię moim koleżankom i siostrom, że to najlepszy zabieg, jaki znam.

Z podobnych kuracji korzysta również Jennifer Aniston, która chwali sobie bezbolesność zabiegu, fakt, że robi się go szybko, a po dokonaniu naświetlenia skóra nie potrzebuje długiego odpoczynku i rekonwalescencji, jak to ma miejsce w przypadku bardziej inwazyjnych metod.

Jak Kim Kardashian osiąga efekt skórki brzoskwini na twarzy?

Jak Kim Kardashian osiąga efekt skórki brzoskwini na twarzy?

Jak Kim Kardashian osiąga efekt skórki brzoskwini na twarzy?

Jak Kim Kardashian osiąga efekt skórki brzoskwini na twarzy?
FOTO: © Fame/Flynet