Peter Facinelli złożył już w sądzie papiery rozwodowe. Wieloletni i uznawany za wzorowy związek aktora z Jennie Garth to już przeszłość.

Aktorka przekonuje jednak, że mimo rozstania zarówno ona, jak i ojciec dzieci, dogadują się bez problemu w kwestiach dotyczących wychowania ich 3 córek:

– Oboje staramy się być dobrymi rodzicami – mówi Jenni. Aktorka dodaje, że córki: 14-letnia Luca, 9-letnia Lola i 5,5-letnia Fiona nad wyraz dobrze zniosły informację o rozwodzie: – Wiedzą, jak ciężkie to było dla nas – mówi Garth. – Przyjęły to i zniosły nad wyraz spokojnie.

– Daliśmy im do zrozumienia, że nie będą musiały wybierać, po czyjej zechcą być stronie – tłumaczy żona Petera Facinelli. – W każdej chwili mogą być z kim chcą.

Aktorka rozważa porzucenie farmy, na której mieszkała dotąd z córkami i przeniesienie się do Los Angeles, gdzie obecnie mieszka Facinelli.

– Chcę, żeby dzieci miały większą możliwość kontaktu z ojcem – wyjaśnia aktorka. – Chcę, żeby on miał na przykład możliwość odebrania ich ze szkoły. Zależy mi na tym, żeby wszyscy byli zdrowi i szczęśliwi.

Jennie Garth: Nadal jesteśmy z Peterem dobrymi rodzicami

Jennie Garth: Nadal jesteśmy z Peterem dobrymi rodzicami

Jennie Garth: Nadal jesteśmy z Peterem dobrymi rodzicami