Marta Wiśniewska wróciła na scenę i… do tematu, który kiedyś ją bardzo bolał. Druga żona Michała Wiśniewskiego zdradziła, jak dziś wyglądają jej relacje z kobietą, która była kiedyś jej przyjaciółką, a potem — trzecią żoną jej męża.
Anna Świątczak WRACA do zespołu Ich troje – trzecia żona zaśpiewa z Michałem Wiśniewskim
Mandaryna szczerze o Świątczak ,,Po latach, przy ploteczkach i kawie, uznałyśmy, że nasze poczucie humoru jest bardzo podobne”
Mówiła, że została zdradzona i porzucona, a nowa partnerka Michała Wiśniewskiego „czekała na wycieraczce”. Dziś Marta Wiśniewska, znana jako Mandaryna, opowiada o tamtej historii zupełnie inaczej — z dystansem, spokojem i odrobiną ironii. W rozmowie z Plejadą przyznała, że nie żywi już urazy do Anny Świątczak, z którą… współpracuje muzycznie. Co więcej, lubi jej poczucie humoru.
Mandaryna i Michał Wiśniewski byli małżeństwem przez cztery lata. Widzowie pamiętają ich bajkowy ślub w Kirunie, transmitowany w telewizji, i udział w kultowym reality-show „Jestem, jaki jestem”. Po rozwodzie, który nastąpił w 2006 roku, Michał bardzo szybko związał się z Anią Świątczak — wokalistką Ich Troje i dawną koleżanką Marty. Mandaryna nie kryła wtedy żalu.
„Zwierzałam się jej, a ona to wykorzystała” — mówiła kiedyś w Gali.
OMG! Michał Wiśniewski WYGADAŁ się na temat swojej nowej partnerki
Całe szczęście czas leczy rany. Dziś Marta przyznaje, że z Michałem łączą ją poprawne relacje, bo – jak mówi – po prawie 20 latach naprawdę nie ma już sensu drążyć starych tematów. Każde z nich ma swoje życie i inne światy. Z kolei relacja z Anią przeszła transformację totalną — w 2022 roku panie nagrały wspólny utwór „Od nowa”, który był symbolicznym domknięciem dawnych rozdziałów.
Po latach, przy ploteczkach i kawie, uznałyśmy, że mamy bardzo podobne poczucie humoru. Ania zaprosiła mnie do projektu, a ja nie zastanawiałam się nawet trzy minuty — opowiada dziś z uśmiechem Mandaryna.
Wielu może się dziwić, że w tym show-biznesowym trójkącie nastał pokój. Zwłaszcza gdy przypomnieć sobie słowa Mandaryny z dawnych wywiadów.
„Ania była moją dobrą koleżanką, często przychodziła do naszego domu. Zwierzałam się jej z wielu sytuacji związanych z Michałem, a ona to wykorzystała. Do naszego domu wprowadziła się ledwie tydzień po tym, jak z niego wyszłam. Tak jakby czekała na to pod drzwiami, na wycieraczce” — mówiła kiedyś bez ogródek.
Mandaryna szczerze o relacji Wiśniewskim: „Prowadzimy dwa osobne domy”
Tym bardziej zaskakuje, że dziś te same kobiety potrafią napić się razem kawy, pośmiać się i… nagrać wspólny utwór.

Mandaryna, fot. AKPA.

Mandaryna/AKPA

Ślub Mandaryny i Michała Wiśniewskiego, fot. YT
SIL | 13 kwietnia 2025
Dokładnie to samo zrobiła Mandaryna Magdzie Feme . Też czekała za drzwiami. I również przychodziła do ich domu . A potem zabrała Magdzie męża. Karma to wredna su..ka zebrałaś co sama zasiałaś nie żal mi jej w ogóle….
tak | 1 kwietnia 2025
To karma za Magde Femme
Mandaryna | 2 kwietnia 2025
Ooo, cześć Magda.