Książę William okrutnie zażartował z koronawirusa. Internauci są OBURZENI
Co takiego powiedział?
Książę William i księżna Kate odbywają wizytę w Irlandii. W Wielkiej Brytanii, z której pochodzi książęca para, potwierdzono już 51 przypadków zachorowań na koronawirusa. Książę chcąc rozładować atmosferę, zażartował z epidemii. Jego słowa spotkały się jednak z oburzeniem opinii publicznej.
Kate i William odwiedzili muzeum browaru. Takie zdjęcia księżnej to rzadkość!
Książę William żartuje z koronawirusa
Książę rozmawiając z irlandzkim medykiem, Joe Mooneyem, powiedział:
Założę się, że wszyscy mówią: „ Mam koronawirusa, umieram”, a ty odpowiadasz „nie, to tylko kaszel”.
Kate i William w ciągu dnia ściskali dłonie dziesiątkom urzędników i królewskim fanom. Książę dodał z udawanym przerażeniem.
Nawiasem mówiąc, to książę i księżna Cambridge roznoszą koronawirusa! Wybaczcie, staramy się to kontrolować, więc powiedzcie nam, kiedy mamy przestać!
Kate i William DROCZĄ się z fanami na Twitterze
Just the future king joking about a virus that has killed thousands. Nothing to see here… #crownavirus
‘Prince William jokes he and Kate are 'spreading' coronavirus’ – Sky Newshttps://t.co/y3yEjDVjJc— Jessica Hubbard (@jhjourno) March 4, 2020
Książę Harry ma spory kompleks na punkcie tej RZECZY! Nie chce wyglądać jak William
- Przyszły król żartuje na temat wirusa, który zabił tysiące ludzi. Nic do dodania.
- Ludzie stracili życie przez tego wirusa, stracili swoich bliskich. Śmierć nie jest zabawna! Umiesz sobie wyobrazić, że byłby to Harry? William jest głupi i nie ma serca – komentują internauci.
Tym razem przesadził?