W poniedziałek telewizja Republika zamieściła w sieci film z przerwanym przez Pawła Kukiza wywiadem. Były kandydat na prezydenta zdenerwował się i wyszedł ze studia. Republika twierdziła, że Kukiz wypalił pod adresem Katarzyny Gójskiej-Hejke, z którą rozmawiał wulgarne hasło „PIS-owska k**wa”.

W rozmowie z portalem wp.pl Kukiz przyznaje, że przesadził:

– Stało się. Przegiąłem – wiem. Przepraszam – mówi.

Tłumaczy, że jest zmęczony i dlatego puszczają mu nerwy:

– Jestem potwornie zmęczony ciągłymi wyjazdami, promowaniem referendum, atakami systemu. Potwornie – mówi.

Rock&rollowy polityk dodaje, że nie skierował pod adresem dziennikarki obelżywych słów. Były one adresowane do… całej stacji. „PiS-owskie k**y” miały oznaczać, że Kukiz postrzega telewizję, w której gościł, jako aparat systemowy.

Kukiz tłumaczy się z PIS-owskiej ku**y