Lara Gessler NIE ZNOSIŁA szkoły! „Dla moich rodziców nauka też nigdy nie była PRIORYTETEM” (WIDEO)
"Co do manier były wysokie wymagania, ale co do szkoły niekoniecznie" - wyznaje.
Lara Gessler jest córką słynnej restauratorki, Magdy Gessler. Podobnie jak swoja sławna mama, również Lara zawodowo zajmuje się gastronomią, a dokładniej cukiernictwem. Jest autorką dwóch książek kulinarnych, a także współwłaścicielką restauracji i cukierni. Prywatnie spełnia się jako żona Piotra Szeląga, z którym doczekała się dwójki dzieci. Swoje pierwsze dziecko, córkę Nenę powitała 20 października 2020 roku, a w 2022 roku na świat przyszedł synek Bernard.
Rok temu Lara Gessler w rozmowie z Party wyznała, że zapisała Nenę do przedszkola. Celebrytka nie kryła jednak swojego rozczarowania poziomem edukacji w polskich szkołach. Sama również nie ma dobrych doświadczeń związanych z chodzeniem do szkoły, o czym opowiedziała w rozmowie z naszym reporterem.
Lara Gessler nie znosiła szkoły. W jej rodzinie edukacja nie była priorytetowa?
W rozmowie z Kozaczkiem Lara przyznała, że bardzo długo nie umiała odnaleźć się w szkole. Również podejście jej rodziców nie motywowało córki do pilnej nauki:
Ja nie znosiłam szkoły i nie odnajdywałam się w niej najlepiej. No nie, w ogóle nie mój temat. (…) Byłam bardzo rozkojarzonym dzieckiem i dla moich rodziców też nauka nigdy nie była priorytetem, więc po prostu było mi trudno, bo musiałam się cały czas tłumaczyć dlaczego czegoś nie mam.
Lara z żalem przyznała też, że w jej rodzinie większy nacisk kładło się na dobre wychowanie i maniery niż edukację:
(Rodzice – przyp.red) w ogóle nie wywierali żadnej presji. Czasami może by się przydało. Co do manier były wysokie wymagania, ale co do szkoły niekoniecznie.
Ostatecznie Lara polubiła szkołę dopiero na etapie liceum, gdy nauczyciele traktowali uczniów dojrzalej:
Ja kochałam szkołę dopiero od liceum, wtedy zaczęło być fajnie, mogliśmy decydować co ci się podoba, co nie, co chcesz robić… Miałam fantastyczne liceum, więc to było super.