Alżbeta Lenska i Rafał Cieszyński od dziesięciu lat tworzą naprawdę udane małżeństwo. Aktor wspierał swoją żonę w rekonwalescencji po operacji związanej z tętniakiem mózgu. Dramatyczne wydarzenia umocniły związek aktorskiej pary, która postanowiła odnowić swoją przysięgę małżeńską,
37-latka zamieściła na Instagramie poruszający, szczery wpis:
– Od jakiegoś czasu zastanawiałam się kiedy będzie najlepszy dzień żeby podzielić się z Wami Naszym jednym z najcudowniejszych dni. Jak widzicie chodzi o trzeci ślub lub jak Rafał mówi – odnowienie przyrzeczenia ślubnego😍
– zaczęła swój wpis, ktróy okrasiła zdjęciem z uroczystości.
Para wybrała szczególny dzień – 1 listopada:
– Na dzisiejszy dzień nie padło przypadkiem…Czując się tak jak dziś, szczęśliwa, wzruszona i tuląca w myślach moją ukochaną babcię, która wsparła mnie z „tamtej” strony nigdy nie czułam…
Aktorka czuje wdzięczność:
– Ceremonia w kościele była z mojej strony chodź odrobiną podziękowania za to, że Rafał jest przy mnie tyle lat i pokazania mu miłości…a impreza była dla reszty ludzi, których kocham i których chciałam przytulić i podziękować za serce i modlitwy za mnie…
Na fotografii widzimy śmiejącą się parę, która kroi tort. Lenska na tę okazję wybrała białą, luźną sukienkę z koronkowymi zdobieniami. Trzeba przyznać, że wyglądała niesamowicie.
14:49 bo to wlasnie po to jest. Takie przypomnienie sobie jak bylo kiedys super (bo teraz juz nie jest), chec powrotu do dawnych dni. Tesknota za przeszloscia. Odnawianie przysiegi to jakas glupota, ludziom sie po prostu nudzi. To tak jakbym ja sobie zrobila odnowienie chrztu. Bez sensu, oczywiscie ciagna z zachodu bo jakzeby inaczej.
gość | 3 listopada 2018
Ale w kosciele odnowienie przysiegi? To zart? Czy teraz dostanie sie w kosciele to co sie chce, wystarczy dobrze zaplacic?
gość | 2 listopada 2018
Ona przecież jest w ciazy
gość | 2 listopada 2018
gość02-11-18, 16:12 odnowienie chrztu to na przykład komunia albo bierzmowanie
gość | 2 listopada 2018
14:49 bo to wlasnie po to jest. Takie przypomnienie sobie jak bylo kiedys super (bo teraz juz nie jest), chec powrotu do dawnych dni. Tesknota za przeszloscia. Odnawianie przysiegi to jakas glupota, ludziom sie po prostu nudzi. To tak jakbym ja sobie zrobila odnowienie chrztu. Bez sensu, oczywiscie ciagna z zachodu bo jakzeby inaczej.
gość | 2 listopada 2018
Ktoś mi wytłumaczy co to za wymysł odnawianie przysięgi? Dla mnie to niepotrzebna atencja i nic więcej