Magda Stępień wspomina zmarłego syna w długim wpisie: „Dziś skończyłbyś 3 latka…”
Wspomina też o osobach, którym nie powinna była zaufać.

Magdalena Stępień w 2022 roku pochowała synka Oliwiera po tym, gdy wykryto u niego bardzo rzadki, złośliwy guz wątroby. Chłopczyk był owocem jej związku z Jakubem Rzeźniczakiem i przyszedł na świat 16 lipca 2021 roku.
Magda Stępień otrzymała diagnozę po wykryciu zmian nowotworowych! Wspomina zmarłego syna
Oliwier Rzeźniczak świętowałby dziś 3. urodziny. Magda Stępień opublikowała pełen refleksji wpis
Dziś Magda opublikowała na Instagramie długi, pełen refleksji i przemyśleń wpis, podkreślając, że gdyby jej synek żył, dziś obchodziłby swoje 3. urodziny:
Dziś skończyłbyś 3 latka. Ciężko mi w to uwierzyć, że już tyle czasu nie ma Ciebie obok mnie. Jak ja to wszystko przeżyłam? Sama chwilami nie wiem! Jak wyobrażałam sobie te kolejne dni, miesiące, lata bez Ciebie, zaraz po Twoim odejściu? Bałam się czy sobie poradzę, ale Ty zadbałeś o wszystko, o zdrowie, pracę, ludzi, tak abym nie była sama, abym czuła się zaopiekowana. Zesłałeś mi dużo dobra, za które każdego dnia patrząc w niebo jestem wdzięczna – zaczęła.
Następnie zapewniła internautów, że pomimo traumatycznych wydarzeń dziś jest silniejsza, a w jej życiu wszystko zaczyna się układać. Jednocześnie Magda musiała przejść przez wiele bólu i cierpienia, nie tylko w związku ze śmiercią ukochanego synka, ale rozczarowaniami, które spotykały ją ze strony osób, które uznawała za przyjaciół:
Dziś silniejsza z wiarą i pokorą patrzę w przyszłość wiedząc, że będziesz zawsze mi pomagał. Tu, na ziemi, jest chwilami ciężko, każdego z nas spotkają różne trudne sytuacje życiowe, które odbijają się na nas, pozostawiając ranę na całe życie. Ale z nią da się żyć, da się marzyć i wierzyć, że jeszcze może być pięknie, pomimo przeciwności losu które się czasem pojawią. Ten kolejny rok był przełomowy dla mnie, pokazał mi prawdziwych przyjaciół oraz tych ludzi, którym nigdy nie powinnam ufać.
Magda Stępień ROZLICZYŁA ZBIÓRKI na Oliwiera! „To, na co czekaliście”
Stępień odniosła się również do hejtu, z którym przez długi czas musiała się mierzyć:
Prawdziwych przyjaciół nie poznaje się w biedzie, ale po tym jak znoszą Twoje szczęście. Oczywiście to słowo ,,szczęście’’ ciężko o nim mówić i ciężko jest się cieszyć i być happy na 100 % po tym wszystkim co się wydarzyło, ale pomimo tego, że tyle straciłam to nadal widzę dobro i szczęście w swoim życiu. Gdybym mogła zamienić się z kimś kto uważa, że mam teraz tak „super” to z chęcią bym to zrobiła, aby tylko mieć Ciebie obok. Niestety nie jest to możliwe! Musiałam stworzyć nowe życie, nową rzeczywistość bez Ciebie. To wdzięczność przeniosła mnie przez te wszystkie trudne dni, a wiara którą miałam w sercu, BÓG i Ty Oliwierku daliście mi siłę abym była dziś tu gdzie jestem. Dziękuję Wam za kolejny rok wsparcia, za wszystkie wiadomości które od Was otrzymałam, gdy było mi ciężko.
Na koniec również sama Magda przyznała się do popełnianych błędów, za które przeprosiła:
Wiem, że mam to masę ludzi którzy mi kibicują, a jednocześnie wiedzą jak było i jest chwilami mi ciężko odnaleźć się w tej nowej rzeczywistości. W ostatnich latach popełniłem trochę błędów, dużo się nauczyłam, ale zawsze umiałam przyznać się do nich i gdy wymagało to przeprosin z pokorą zachowała się tak jak powinnam. Z przykrością muszę stwierdzić, że niektóre osoby nie zasłużyły nawet na to, ale już tak mam, że nie lubię się kłócić i zdecydowanie wybieram spokój i dobro, bo to ono zawsze zwycięży. Nie jestem idealna, ale prawdziwa.
Jednocześnie w swoim wpisie celebrytka zaapelowała, by „nigdy się nie poddawać i nie tracić nadziei” oraz zapewniła, że po znakach otrzymywanych przez swojego synka ma pewność, że „tam po drugiej stronie naprawde będzie pięknie”.
Magda Stępień opublikowała ZAPŁAKANE zdjęcie! „Nie wrzucam go dla dramy, ale…”

scena z: Magdalena Stępień, SK:, , fot. Jacek Kurnikowski/AKPA

scena z: Magdalena Stępień, SK:, , fot. Jacek Kurnikowski/AKPA

scena z: Magdalena Stępień, SK:, , fot. Wojtalewicz Jarosław/AKPA

Magdalena Stępień, SK:, , fot. Wojtalewicz Jarosław/AKPA

scena z: Ewelina Taraszkiewicz, Magdalena Stępień, SK:, , fot. Wojtalewicz Jarosław/AKPA

scena z: Ewelina Taraszkiewicz, Magdalena Stępień, SK:, , fot. Wojtalewicz Jarosław/AKPA

scena z: Magdalena Stępień, Ewelina Taraszkiewicz, SK:, , fot. Wojtalewicz Jarosław/AKPA

Magdalena Stępień, fot. Podlewski/AKPA

scena z: Magdalena Stępień, fot. Podlewski/AKPA

scena z: Magdalena Stępień, SK:, , fot. Kurnikowski/AKPA

scena z: Magdalena Stępień, SK:, , fot. Gałązka/AKPA
DDD | 17 lipca 2024
ziś skończyłbyś 3 latka. Ciężko mi w to uwierzyć, że już tyle czasu nie ma Ciebie obok mnie. Jak ja to wszystko przeżyłam? Sama chwilami nie wiem! Jak wyobrażałam sobie te kolejne dni, miesiące, lata bez Ciebie, zaraz po Twoim odejściu? Bałam się czy sobie poradzę, ale Ty zadbałeś o wszystko, o zdrowie, pracę, ludzi, tak abym nie była sama, abym czuła się zaopiekowana. Zesłałeś mi dużo dobra, za które każdego dnia patrząc w niebo jestem wdzięczna – zaczęła.
Następnie zapewniła internautów, że pomimo traumatycznych wydarzeń dziś jest silniejsza, a w jej życiu wszystko zaczyna się układać. Jednocześnie Magda musiała przejść przez wiele bólu i cierpienia, nie tylko w związku ze śmiercią ukochanego synka, ale rozczarowaniami, które spotykały ją ze strony osób, które uznawała za przyjaciół:
Dziś silniejsza z wiarą i pokorą patrzę w przyszłość wiedząc, że WIELKI SMUTEK ,BIEDNY CHŁOPCZYK ,ONA NIGDY NIE PROMOWAŁA SIĘ Z DZIECKIEM DO DUBAJU ,KŁAMSTWO
Gość anna | 16 lipca 2024
Z malutkim dzieckiem promowala sie wyjazdy Dubaj i inne kraje.Dziecko to nie maskotka .Uklad imunologiczny sie klania.