Natalia Kukulska uczciła rocznicę śmierci Anny Jantar. „Żal, ból, tęsknota”
Piękne zdjęcie z prywatnego archiwum.

Natalia Kukulka uczciła pamięć zmarłej mamy, publikując na Instagramie wzruszający wpis, który opatrzyła nieznanym zdjęciem z prywatnego archiwum.
Natalia Kukulska wspomina DRUGĄ babcię. Nieznane rodzinne zdjęcia
Anna Jantar – katastrofa lotnicza
14 marca 1980 roku samolot Ił–62 Mikołaj Kopernik rozpoczął lądowanie na warszawskim lotnisku Fryderyka Chopina. Podczas zniżania piloci zauważyli, że nie zaświeciła się kontrolka sygnalizująca wysunięcie podwozia. Załoga – zgodnie z procedurą – podjęła decyzję o wejściu na drugi krąg, by w tym czasie sprawdzić mechanizm umożliwiający bezpiecznie lądowanie. Gdy na polecenie kapitana zwiększono moc, uszkodzony został silnik nr 2, a jego części zniszczyły pozostałe silniki i odcięły układ sterowania. Pilot manewrując niemalże bezwładnym samolotem, ominął zakład poprawczy dla nieletnich, uderzając w ziemię w fosę fortu Okęcie. 77 pasażerów i 10 osób załogi zginęło na miejscu. Wśród ofiar znalazła się m.in. Anna Jantar.
4-letnia Natalia Kukulska w momencie katastrofy czekała na swoją mamę na lotnisku w towarzystwie babci Haliny Szmeterling.
WOW! Natalia Kukulska zaskoczyła hotelowych gości. Tego nikt się nie spodziewał
Wtedy na lotnisku, tuż po katastrofie, w tym zamieszaniu, wśród płaczących ludzi nie rozumiałam, co się stało. Pamiętam, jak babcia wyrwała mi z rąk bukiet frezji i rzuciła je na ziemię. Pamiętam karetki pogotowia, które reanimowały rodziny, rozlewał się alkohol podawany na uspokojenie. Resztę znam z opowiadań – wyznała w rozmowie z Marią Szabłowską, która prywatnie znała się z Anną Jantar.
Natalia pomimo upływu wielu lat starannie pielęgnuje pamięć o zmarłych rodzicach ( w 2010 roku odszedł kompozytor Jarosław Kukulski). Stało się już niemalże tradycją, że w rocznice katastrofy na Instagramie piosenkarki pojawia się okolicznościowy wpis, w którym wspomina zmarłą mamę. Nie inaczej było w tym roku.
To już „41 14 marców” bez niej. Ta odwrotność cyfr, ta ironia losu, gdy jesteś na szczycie zawodowym i wszystko się zatrzymuje z hukiem… gdy już lądujesz, widzisz swój cel ale jest on brutalnie skreślony na zawsze. Tyle planów, tyle oczekiwań, tyle niepewności w sobie i tak wiele radości na ukojenie tęsknoty po 3 miesiącach nieobecności. Staram się nie wracać do tego często. Nie wyobrażać bo nie sposób przerobić tego sobie – rozpoczęła wpis Natalia Kukulska.
Piosenkarka podziękowała fanom za wsparcie i wyrazy sympatii. Zaznaczyła również, że muzyka tworzona przez jej mamę wciąż cieszy się sporym powodzeniem wśród słuchaczy.
Natalia Kukulska z mężem i DZIEĆMI promuje nową płytę
Tak miało być? Może… Wierzę, że w ogólnym życia rozrachunku wszystko się układa w całość ale żal, ból, tęsknota będą już zawsze cichymi kompanami. Dziękuję za pamięć. – te szczere, piękne gesty, których dajecie cały czas tak wiele. Siła oddziaływania tego co zostawiła po sobie moja mama jest cały czas ogromna. Kolejne pokolenia sięgają do jej twórczości, co jest dowodem na to, że nie jej tragiczna historia tylko głos, przekaz i repertuar stanowią o tej sile. I niech to trwa. Niech Anna Jantar trwa.
Pod wpisem Natalii pojawiło się mnóstwo słów wsparcia od fanów i znanych znajomych Natalii.

Natalia Kukulska z mężem, córką i synem/fot. AKPA

Natalia Kukulska, Piotr Kukulski, SK:, , fot. Kurnikowski/AKPA

Anna Jantar
fot. Karewicz/AKPA