Nie będzie pogrzebu Mackiewicza. Wiemy dlaczego
"Nikt pogrzebu nie planował".

Tragiczna śmierć Tomasza Mackiewicza poruszyła całą Polskę. Himalaista osierocił trójkę dzieci. W środę o 15 odbędzie się msza w intencji zmarłego. Jej charakter będzie bardzo nietypowy.
Reakcja dzieci Tomasza jest PRZEJMUJĄCA. Dowiedziały się o TRAGEDII
Siostra Himalaisty, Małgorzata Sulikowska w wywiadzie z Onetem powiedziała, jak będzie wyglądał pogrzeb jej brata:
– Będzie to pogrzeb jedynie symboliczny, pochowamy pustą trumnę. Jeszcze nie wiemy, czy będzie to na cmentarzu w Działoszynie, skąd pochodził, czy w Warszawie. Miasta nie lubił, dusił się tu.
– przyznała zrozpaczona siostra.
Okazuje się jednak, że żadnego pogrzebu nie było w planach. Proboszcz parafii św. Stanisława Kostki w Warszawie, gdzie mają obyć się uroczystości, opisał w rozmowie z Katolicką Agencją Informacyjną szczegóły ceremonii:
– Nie wiem w ogóle, kto wymyślił Mszę pogrzebową, bo nikt takiej u nas nie planował, ani rodzina, ani nikt inny. Ktoś zamówił Mszę w intencji Tomasza Mackiewicza i jego bliskich, nawet nie wiem, kto, i taka Msza będzie.[…] Nie będzie to jednak Msza pogrzebowa.
– stwierdził ksiądz Marcin Brzeziński
Do sieci trafił ostatni film z Tomkiem Mackiewiczem. Wchodzą na Nanga Parbat
Przypomnijmy – ciało Tomasza Mackiewicza zostało w górach na wysokości ponad 7000 metrów.