Olga Frycz zmaga się z odstawieniem butelki u 3-latki: „Wystawimy ją za okno na parapet”
Olga Frycz w 2018 roku urodziła Helenę. Pierwszą córkę miała z Grzegorzem Sobieszkiem – w 2021 roku Olga wraz z Łukaszem Nowakiem doczekała się drugiej córki – Zosi. Jeszcze w trakcie trwania ciąży para się rozstała. Aktualnie spotyka się z tancerzem Albertem Kosińskim, u którego brała lekcje tańca. Podczas treningów zakochała się w młodszym o 9 lat mężczyźnie.
Olga Frycz uczy Zosię odstawiania butelki
Wczoraj na InstaStories Frycz poinformowała fanów, że jej córka Zosia przestaje już korzystać z butelki. Jak się okazało, dziecko przyzwyczajone było do „ciumkania” smoczka, nie picia wody. Z okazji zrezygnowania z butelki, starsza córka aktorki – Helena i ukochany Frycz – Albert, postanowili zrobić mały poczęstunek. Frycz zamieściła wpis:
Nie wiem czy to późno, czy normalnie, czy źle, czy dobrze, ale do tej pory Zosia zasypiała z butlą wody. Nadszedł moment, żeby się pożegnać z tą butelką. Wystawimy ją za okno na parapet , przylecą ptaszki i zabiorą dla jakiejś małej dzidzi (butelkę, nie Zosię). No i z tej okazji ta impreza, żeby podkreślić wyjątkowość tego wydarzenia. Helenka z Albertem przygotowali – wzruszyła się Olga.
Na kolejnym zdjęciu uwieczniła ostatni raz, kiedy córka korzystała z butelki i napisała:
Ostatnie uroczyste picie. Trochę się śmiała, trochę jakby zaczęła zdawać sobie sprawę z tego, co się właśnie dzieje. Zosieńkę ten smoczek z butli na maksa uspokajał i tak naprawdę bardziej jej chodziło o samo ciumkanie, a nie o wodę, ale w konsekwencji tego wypijała w ciągu nocy trzy takie butle, a chcemy już zrezygnować z pampersów również w nocy, bo w ciągu dnia już dawno nie ma – wyznała Olga.
Olga Frycz pochwaliła się JADALNIĄ w swoim nowym mieszkaniu!


Olga Frycz w żałobie. Zmarła ważna dla niej osoba
Co jeszcze wyznała Olga Frycz na Instagramie?
We wczorajszym InstaStories, aktorka podzieliła się również ciekawostką żywieniową. Nie ukrywa, że pozwala dzieciom jeść słodycze, choć podkreśliła, że córki uwielbiają suszone owoce i zdrowe przekąski. Na social mediach wyznała:
Moje dzieci jedzą słodycze, ale też pięknie jedzą zdrowe posiłki, dużo warzyw i owoców i bardzo lubią suszone jabłka jako przekąskę. Ja wolę buraki, bo są trochę słone, a jabłka to jabłka i koniec – napisała.
Jak widać, w wychowaniu dzieci, Olga zachowuje zdrowy balans i spełnia się w rodzicielstwie. Docenia również starania swojego nowego ukochanego, który pomaga jej przy córkach. Z byłym partnerem, ojcem pierwszej córki, Olga nadal utrzymuje dobre kontakty i swego czasu nazywała go nawet przyjacielem. Gdy zaś spotykała się z ojcem swojej drugiej córki, dostała pytanie od widzki, czy stworzy prawdziwą rodzinę. Olga Frycz nie gryzła się wtedy w język:
A prawdziwa rodzina to jaka rodzina? 2+1? Że ludzie żyją razem i udają przed światem, że są z******e cudowną rodzinką jak ze zdjęcia, a w rzeczywistości są nieszczęśliwi i czekają aż dziecko wyfrunie z gniazda, żeby mogli się w końcu rozwieść i powiedzieć dziecku, jacy to byli przez 18 lat szlachetni, bo żyli w małżeństwie tylko ze względu na dziecko i dla jego „dobra”? – odpowiedziała.
Olga Frycz znów zakochana! Pochwaliła się nowym partnerem

Ojciec ich zostawił, dysfunkcja jątrzyła pozostała. Teraz ona powiela schemat. Dlaczego ją ocenicie? Niech robi ze swoim życiem co chce. Najwyżej jej dzieci będą robiły to, co ona robi teraz. Najwyżej…
Proszę poprostu pójść z dzieckiem do dentysty, jeśli ją coś boli to może tą butelką tak sobie stymuluje a czasami się usuwa zęby mleczne