Paulina Smaszcz-Kurzajewska zdradza, jakie kosmetyki ma ZAWSZE przy sobie (PIELĘGNACYJNE ŚRODY)

Nawet odrobina makijażu powoduje, że każda z nas czuje się pewniej. Nie chodzi o to, by na co dzień robić ciężkie i zapychające pory maski – w tym przypadku również należy znaleźć równowagę. Makijaż może upiększać, ale nieumiejętnie nałożony zamiast dodawać uroku, będzie psuł cały efekt. Każda z nas ma swoje ulubione kosmetyki, bez których nigdzie się nie rusza. Zapytaliśmy dziennikarkę i coach’a – Paulinę Smaszcz – Kurzajewską (47 l.) o to, bez jakich kosmetyków nie jest w stanie się obejść. Przy okazji Paulina zdradziła swój patent na ekspresowy makijaż, który ratuje ją gdy jest w „biegu”.

Dr. Pryszczylla odpowiada na najczęściej zadawane pytania na temat trądziku (PIELĘGNACYJNE ŚRODY)

Jakie kosmetyki ma Paulina Smaszcz – Kurzajewska w swojej torebce?

Te z kobiet, które urodziły się z perfekcyjną cerą – mogą czuć się wygranymi. Kobiety nie nakładają makijażu po to, żeby się zasłaniać, a delikatnie podkreślić swoje atuty. Bywają takie dni, gdy kompletnie nie ma czasu na zrobienie codziennego makijażu – np. dlatego, że łóżko z rana było za wygodne 🙂 Wtedy uratuje Was czerwona pomadka i odrobina korektora.

Myślałaś, że szminka służy tylko do malowania ust? Nic bardziej mylnego. Czerwona pomadka ma wiele zastosowań. Nie tylko dodaje pewności siebie, ale również możemy ją użyć jako róż do policzków w kremie.

Zawsze czerwona pomadka, bo nią można sobie pomalować szybko polik i zrobić usta. Człowiek wtedy inaczej wygląda i jest pewniejszy siebie. Nie muszę mieć wtedy umalowanego oka – mówi w rozmowie z nami dziennikarka.

Fot.Istock

Swego czasu YouTube zalały filmiki profesjonalnych makijażystek, które nakładały cienką warstwę czerwonej pomadki … pod oczy. Ten zabieg ma na celu zakryć silne cienie pod oczami. Patent polega na tym, żeby na obszar pod oczami nałożyć palcem albo gąbeczką czerwoną pomadkę. Należy ją rozprowadzić wraz z korektorem.

Screen z kanału na YouTubie – vlogerki beauty: Ewy Red Lipstick Monster

Kolejny z kosmetyków, który Paulina zawsze zabiera ze sobą jest matujący puder. Nie należy przesadzać z jego ilością, bo cera może zrobić się zbyt sucha, przez co zostaną podkreślone nawet najmniejsze zmarszczki mimiczne.

Puder jest ważny. Ja dużo występuję na scenie, szkolenia, wykłady, a jeśli cera się świeci, to wtedy makijaż jest taki nieświeży. Jednak ten puder jest bardzo istotny.

Demakijaż razem z Pauliną Smaszcz – Kurzajewską

Zawsze będę powtarzać, że demakijaż jest podstawowa rzeczą jeżeli chodzi o świadomą pielęgnację. W nocy nasza skóra regeneruje się najszybciej, dlatego głupotą by było zakrywanie jej warstwą makijażu. Podczas wieczornej pielęgnacji warto dostarczyć skórze odżywczych składników. Tego samego zdania jest Paulina Smaszcz – Kurzajewska, która podkreśliła, że bez różnicy o której wróci do domu – demakijaż MUSI być zrobiony.

Paulina jest posiadaczką wymagającej cery, idącej w kierunku suchej i atopowej – dlatego ostrożnie wybiera kosmetyki, których używa na co dzień. Jej pielęgnacja składa się z kilku etapów.

Rzeczywiście tej pielęgnacji wieczornej poświęcam czas. Staram się zrobić dobry demakijaż. Tonizuję skórę, jakaś maseczka nawilżająca albo serum, a później na noc odżywczy krem.

Masażery do twarzy podbijają rynek. Dziennikarka również posiada taki w swojej kolekcji. Widziała te urządzenia będąc w Japonii, i już wtedy zainteresowała się tym, jak one działają. Jak przyznała w rozmowie z nami stara się wykonywać taki masaż wieczorem, bądź rano – jednak nie zawsze ma na to czas.