/ 27.12.2006 /
Najwyraźniej słowo „natura\” to dla niej synonim brzydoty.
Piersi Victorii Beckham nie tylko wyglądają jak sztucznie napompowane (bo też takie są), ale na dodatek tworzą groteskowy konstrast z jej szczupłą jak opłatek sylwetką. Wybaczcie porównanie – to pewnie przez te świąteczne klimaty.
Tak czy inaczej Posh Spice pokazała się niedawno światu na zakupach. Pomimo chłodnej angielskiej pogody odziana była w cieniutki, obcisły golfik, który pięknie uwidaczniał jej nowy biust i pewnie nowe sutki.
Teraz była Spicetka wygląda jak karykatura kobiecości. Czy o to chodziło?