Polski piłkarz rozbił samochód sportowy za PONAD milion złotych! Lamborghini nie należało do niego
Co wiadomo o wypadku?

Nie od dziś wiadomo, że piłkarze zarabiają spore sumki, dzięki którym mogą pozwolić sobie na zakup luksusowych i szybkich samochodów. Jednak posiadanie sportowego auta zobowiązuje do rozważnej i przede wszystkim ostrożnej jazdy. Od rana w sieci mówi się o wypadku samochodowym, którego uczestnikiem był polski piłkarz Marcin Bułka (20 l.), który jest bramkarzem francuskiego klubu Paris Saint-Germain.
Robert Lewandowski zdradził, jak często zmienia samochody
Marcin Bułka spowodował wypadek samochodowy
Marcin Bułka mimo młodego wieku osiągnął spory sukces. Od 2019 roku gra we francuskim klubie Paris Saint-Germain, gdzie występuje na pozycji bramkarza. Okazało się, że Marcin jest fanem sportowych samochodów – ostatnimi czasy upodobał sobie samochód Lamborghini Huracan Evo Spyder. Bramkarz jednak zapomniał, że to piłka nożna, a nie Formuła 1 jest jego pasją i spowodował wypadek samochodowy.
Który polski piłkarz jest NAJPRZYSTOJNIEJSZY?
Jak udało się dowiedzieć portalowi WP SportoweFakty, w nocy ze środy na czwartek w mazowieckim Wyszogrodzie doszło do wypadku dwóch samochodów. Piłkarz, który prowadził Lamborghini Huracan Evo Spyder zderzył się z jadącym z naprzeciwka samochodem marki Hyundai. Okazuje się, że sportowe auto nawet nie należało do Marcina a zostało wypożyczone.
Do zderzenia doszło w momencie, kiedy Bułka rozpoczął manewr wyprzedzania. Piłkarz musiał źle ocenić sytuację i spowodował wypadek.
W środę o godz. 21:35 przyjęliśmy zgłoszenie zdarzenia na drodze krajowej 62 w Wyszogrodzie na ul. Warszawskiej. Jak wstępnie ustalili policjanci, kierujący Lamborghini 20-letni mieszkaniec powiatu płockiego podczas manewru wyprzedzania zderzył się czołowo z kierującym samochodem marki Hyundai – powiedziała w rozmowie z WP SportoweFakty oficer prasowy Komendanta Miejskiego Policji w Płocku mł. asp. Marta Lewandowska.

Marcin Bułka, fot.Forum/Reuters.
Z ustalonych informacji wynika, że zarówno piłkarz jak i osoba poszkodowana w wyniku wypadku zostali przewiezieni do szpitala, gdzie po zrobieniu odpowiednich badań zostali wypuszczeni do domu.
Do szpitala przewiezieni zostali zarówno kierujący Hyundaiem, jak i 20-latek z Lamborghini oraz pasażer Hyundaia, który opuścił szpital po wykonanych badaniach – poinformowała mł. asp. Lewandowska w rozmowie z WP SportoweFakty.
Oczywiście życzymy szybkiego powrotu do zdrowia.
ZOBACZ WIĘCEJ:
Polski piłkarz utknął w hotelu w Niemczech!
W rodzinie Lewandowskich będzie kolejne DZIECKO! Piłkarz ma powody do radości
Partnerka piłkarza zarażona koronawirusem. Jest w 4. miesiącu CIĄŻY

Marcin Bułka, fot.Forum/Reuters.

Lamborghini Huracan Evo Spyder, fot.screen z YouTube.
mmm | 29 maja 2020
typowy polski buła
Anonim | 29 maja 2020
Strasznie wyglada ale to przez te blisko osadzone oczy
Anonim | 28 maja 2020
Z urody typowy Seba z twarzą jak ziemniak. Ale piłkarz, więc laski na niego polecą, bo ma kasę.