Poznaliśmy uczestników 11. sezonu „Rolnik szuka żony”! Widzowie zasmuceni, że nie zobaczą….
„Ktoś mi powie, o co tu chodzi?” - zastanawia się internautka.
„Rolnik szuka żony” to jeden z najpopularniejszych programów telewizyjnych w Polsce, który od lat przyciąga przed ekrany miliony widzów. Format nie tylko dostarcza rozrywki, ale także ukazuje piękno życia na wsi oraz prawdziwe emocje uczestników. W nowym sezonie po raz kolejny będziemy mieć okazję śledzić losy rolników poszukujących miłości swojego życia. W środę, 28 sierpnia poznaliśmy nowych bohaterów, którzy z nadzieją dołączyli do programu, aby znaleźć swoją drugą połówkę.
Marta Paszkin z „Rolnik szuka żony” URODZIŁA! Paweł Bodzianny zdradził imię i pokazał zdjęcie
Uczestnicy 11. sezonu „Rolnik szuka żony”
Na Instagramie popularnego show opublikowano zdjęcia i opisy nowych uczestników programu, który startuje już 15 września na antenie TVP1. Okazuje się, że w 11. sezonie zobaczymy Agatę, Wiktorię, Marcina, Rafała oraz Sebastiana. Co o nich wiemy?
- Agata, 57-letnia rolniczka z Mazowsza, wierzy, że najlepsze chwile jeszcze przed nią i szuka partnera, który ją wesprze.
- 23-letnia Wiktoria z Kujaw, chce znaleźć ciepłego i zabawnego mężczyznę na całe życie.
- Marcin, 38-letni sadownik z Mazowsza, marzy o partnerce o dobrym sercu, z którą mógłby dzielić życie na gospodarstwie.
- Rafał, 32-letni hodowca papryki, szuka kogoś, z kim mógłby wspólnie iść przez życie.
- Sebastian, 44-letni rolnik z Pomorza, po latach poświęceń pragnie wreszcie odnaleźć miłość.
Uczestniczka „Rolnik szuka żony” najpierw wzięła lesbijski ślub, a potem urodziła dziecko
Internauci byli jednak podzieleni. Wiele osób żałowało, że nie zobaczą w programie innych osób: „Szkoda, że nie dali szansy tej rolniczce z motorem”, „Szkoda, że nie będzie tej fajnej babki na motorze! Liczyłam, że ją zobaczymy” — czytamy w komentarzach. „Przecież Wiktoria nie została przyjęta do programu z powodu niskiej liczebności listów. A jednak — ktoś mi powie, o co tu chodzi? A listy można jeszcze wysyłać czy już nie?” — zastanawia się internauta.