Nasz atleta ma ogromne szanse zagrać Terminatora w najnowszej części kultowego filmu o walce ludzi z maszynami – pisze o Mariuszu Pudzianowskim Fakt.

Ponoć Pudzian jeszcze w zeszłym roku pojechał na casting do Stanów Zjednoczonych, gdzie wypadł rewelacyjnie.

Producentom spodobała się nie tylko sylwetka, ale i twarz siłacza.

Czy Pudzian ma szansę zająć miejsce Arnold Schwarzeneggera, czy może to tylko fantazje Faktu? Na portalu wp.pl znajdziemy notkę mówiącą o tym, że rzekoma rola Mariusza była jedynie żartem ze strony mediów.