Amerykański serwis plotkarski Page Six właśnie podzielił się ze światem newsem, że Quentin Tarantino zapłacił kiedyś 10 000 dolarów za lizanie kobiecych stóp do momentu aż będą… pomarszczone jak rodzynki. Tak przynajmniej twierdzi manager jednego z hollywoodzkich klubów ze striptizem.

Znany z filmów Tarantino aktor, został aresztowany miesiąc po śmierci syna

NorCal Lowlife, który znany jest również jako Page Rad przez lata pracował w hollywoodzkim klubie ze striptizem Crazy Girls, pojawił się w tym tygodniu w podcaście zatytułowanym „Get in the Car”.

To właśnie on stwierdził, że reżyser „Pulp Fiction” odwiedził klub Crazy Girls i poprosił o pokój dla VIP-ów oraz towarzystwo tancerki z „największymi cyck*** największym tyłkiem”.

Wyznał również, że z ciekawości poszedł na zaplecze i obserwował akcję na kamerce.

Lizał jej spody stóp, ssał palce, powiedział Lowlife.

Quentin Tarantino i jego fetysz stóp?

Znawcy tematu od razu zwrócili uwagę na to, że w wielu filmach Quentina Tarantino stopy pojawiają się na pierwszym planie. Podobno osoby z jego bliskiego otoczenia doskonale zdają sobie sprawę z jego fetyszu.

Tarantino wyznał, że wiedział o WYKROCZENIACH Weinsteina

Page Six pisze nawet więcej! Podobno Quentin Tarantino ma ogromną kolekcję damskich butów, o której krążą legendy… Co wy na to?