Tomasz Lis w ubiegłym tygodniu trafił do szpitala w Olsztynie. Przebywał tam w związku z wywiadem, który miał przeprowadzić z sędzią Pawłem Juszczyszynem. „Newsweeka” poinformował, że dziennikarz źle się poczuł i trafił na badania do Wojewódzkiego Szpitala Specjalistycznego.

Choroba Tomasza Lisa

Hanna Lis zdobyła się na szczere wyznanie na temat macierzyństwa

Następnie lokalne media podały, że Lis przebywa  na oddziale intensywnej terapii, a jego stan określano jako ciężki. Nieoficjalnie mówiono, że dziennikarz miał udar. Z kolei następnego dnia Hanna Lis uspokajała: „Wszystko jest pod kontrolą, a informacje o rzekomym „stanie ciężkim” są całkowicie nieprawdziwe„.

Tata Igi Lis nie jest zachwycony związkiem córki z Taco Hemingwayem?

Teraz głos zabrał sam zainteresowany. Tomasz Lis wysłał w niedzielę specjalne oświadczenie do uczestników gali wręczenia Nagrody „Newsweeka” im. Teresy Torańskiej.

Czasem złowrogi podmuch niespodziewanie i dosłownie zwala nas z nóg i w kilka sekund demoluje nam życie. Coś takiego przytrafiło mi się we wtorek pod Olsztynem. W takich sytuacjach najważniejsze jest to jak na nie reagujemy. Przede mną długa i żmudna rehabilitacja. Jestem totalnie zdeterminowany by zrobić absolutnie wszystko co trzeba by wrócić do zdrowia, pełni sił, pełnej sprawności i do was, tak szybko jak się da – napisał dziennikarz.