Przepychanki słowne między Kingą Rusin a Kubą Wojewódzkim rozwijają się w najlepsze. Tymczasem światek show-biznesu nie pozostaje wobec nich obojętny.

Najpierw Karolina Korwin-Piotrowska i Robert Kozyra postanowili stanąć po stronie Rusin, następnie swoją opinię postanowił przekazać światu Michał Wiśniewski. I zrobiło się ostro.

Przypomnijmy. Po kolejnych kąśliwych uwagach Wojewódzkiego, Kinga Rusin napisała na blogu, że jest on aroganckim bucem, który para się przede wszystkim poniżaniem innych, wyrywaniem dwudziestoletnich panien i wypożyczaniem kolejnej wypasionej fury.

Karolina Korwin-Piotrowska i Robert Kozyra jej przyklasnęli. Michał Wiśniewski postanowił jednak opowiedzieć się po stronie Kuby.

Chamem się jest, pajacem się bywa. Tak jak nie dociera do mnie humor Kuby Wojewódzkiego, który całą swoją karierę (a pamiętam ją prawie od początku) budował na pajacowaniu – tak o Korwin-Piotrowskiej i Robercie Kozyrze mogę bez żadnych wątpliwości powiedzieć: CHAMSTWO. (…) Kingę Rusin poznałem równie przelotnie jak Kubę Wojewódzkiego. Krzywdy mi nie zrobiła, noża w plecy nie wbiła, na antenie prezentuje się zawodowo. – napisał na Twitterze.

Dalej nie szczędzi gorzkich słów broniącej Rusin parze celebrytów:

To co mnie WQ***O w tym artykule to, że bronią jej hieny polskiej małomiasteczkowości. Obrzydliwa w swoich wypowiedziach przez co i zdewaluowana Korwin Coś Tam i Były Rycerz Na Białym Koniu Sir Robert Kozyra. Wydaje im się, że są autorytetami w tej zasranej zawiścią Polsce a w rzeczywistości są nikim. Kupą gó***a z przewagą kupy co najwyżej. Ona wygląda jak „Wyjdź Stąd” i to nie tylko przez swoje zgryźliwe i nieprawdziwe wypowiedzi a On ubrany w podrabianą „Pradę” tłamsił przez lata zdolnych tego kraju w Zetce aby tylko nic nie osiągnęli. Zero w sensie. Ciężko mi stwierdzić, czy Kinga komuś podpadła czy nie, nie mnie ale z łatwością mogę powiedzieć, że oboje wypowiadających się to łgarze. Hieny żerujące na czyimś sukcesie. I nie ważne czy to przez operacje plastyczne, cztery żony czy łapówki za puszczanie piosenek w radiu. Raz jeszcze zacytuję Prof. Jana Nielubowicza: NAUCZ SIĘ GODNIE ZNOSIĆ SUKCES DRUGIEGO ! Kinga … nie ma co walczyć … same wiatraki !

Mocne słowa. Czekamy na odpowiedź.

Wiśniewski obrzuca błotem Kozyrę i Korwin-Piotrowską