Zauważyliście, jak schudł Andrzej Piaseczny?
Wokalista opowiada, jak wziął się za siebie.

Na rynku ukazał się nowy album Andrzeja Piasecznego zatytułowany O mnie, o tobie, o nas. Płyta została nagrana przez Piaska wspólnie z Anią Dąbrowską. W rozmowie z Onetem Piaseczny opowiada o nowym materiale, mówi też o sobie.
Piasek wspomina: Był taki czas, że codziennie piłem
Pamiętacie na pewno „dawnego” Piaska. Z dłuższymi włosami, nieco zaokrąglonego. To już przeszłość. Dziś wokalista prezentuje się zdecydowanie lepiej – schudł, skrócił włosy.
W rozmowie z Onetem mówi:
Naszego ostatniego spotkania wziąłem się za tężyznę fizyczną, która bardzo mocno wpływa na spokój ducha i wymaga ode mnie powtarzalności, więc choćby z tego względu trudno jest mi się od niej oderwać. I nawet jak jestem w domu, to muszę co drugi dzień męczyć organizm na siłowni czy w biegu.
Gwiazdor wspomina też swoją dawną łatkę – swego czasu Piaseczny był traktowany jako „chłopiec”:
Pytałeś o wyśmiewanie się z „Piaska”, a łatwiej jest się wyśmiewać z ludzi dwudziestoletnich niż tych, którzy mają lat czterdzieści czy więcej. Łatwiej też uprawiać muzykę popową, będąc dorosłym facetem. Bo wszystko, co jest obarczone odium chłopięctwa, już na starcie odejmuje połowę wartości. Przynajmniej w dawnych czasach tak było. Może dzisiaj jest inaczej – mówi Piaseczny.
Ups! Andrzej Piaseczny dogryzł Edycie Górniak
Kiedy rozmowa schodzi na artystów, którzy zmarli młodo, piosenkarz mówi:
Dlaczego ja o tym mówię? Bo myślenie o tej smudze cienia przekłada się na pewną świadomość: jak cholera szkoda każdej minuty, którą marnujemy. A nie zawsze przeleżenie dnia w łóżku jest dniem zmarnowanym.
Myślę, że od alkoholizmu dzieliła mnie jakaś milisekunda, ale mimo to nie przekroczyłem tej granicy. I to też z uśmiechem czasem zauważam, że może we mnie jest po prostu zbyt wiele rozsądku. By nie było, nie zarzucam sobie tego, że nie zostałem alkoholikiem. [śmiech] Mam w sobie jednak bardzo dużo tego rozsądku – podkreślił Piaseczny.
gość: aswerty | 18 października 2017
taki mały , zezowaty facecik z kulfoniastym nosem . Nic szczególnego .
gość | 17 października 2017
Ten pańcio nie potrafi śpiewać.
gość | 17 października 2017
tak, na pewno masz nadzwyczajny talent. Akurat technicznie to on spiewa bardzo dobrze, moim zdaniem nie ma wybitnego głosu, nie lubie tez jego barwy głosu, ale to jest bardziej kwestia gustu
gość | 17 października 2017
Fajny gość 😏
gość | 17 października 2017
denerwuje mnie to ze on ni epotrafi spiewac.. a uważa się za dobrego wokaliste. Ja mam nadzwyczajny talent, i widze jakie on ma braki, a w the voice robi z siebi eeksperta, pokazuje jak spiewac, te jego dzwieki sa takie jak jozek na karaoke, przepraszam piasek, takie jest moje zdanie. Irytujesz bo nie umiesz a się kreujesz.