Kilkanaście miesięcy temu Adele (31 l.) zaczęła się odchudzać. Rozstanie z mężem stało się katalizatorem decyzji o „nowej Adele”. Znajomi gwiazdy mówią, że piosenkarka postanowiła rozpocząć nowe życie, skupić się na sobie i stać się lepszą wersją siebie.

Adele ZNIKA w oczach. Ten strój to PODKREŚLIŁ

I faktycznie – dieta oraz ruch sprawiły, że Adele schudła naprawdę znacząco. Z puszystej wokalistki zamieniła się w szczuplutką gwiazdę.

Tygodnie mijają, a Adele wygląda… coraz szczuplej! Spadek wagi widac szczególnie na buzi piosenkarki. Na ostatnich zdjęciach twarz gwiazdy wygląda zupełnie inaczej. Adele ma już mocno zarysowane kości policzkowe, jej rysy zdecydowanie się wyostrzyły.

Część fanów martwi się, że Adele przesadza z dietą i już niedługo może miec problemy ze zdrowiem.

Oto, co naprawdę się kryje za nową sylwetką Adele

Na szczęście piosenkarka tryska energią i dobrym humorem, wygląda więc na to, że jej obecny wizerunek to efekt zamierzonej pracy nad sobą, a nie jakiejś choroby.

Podoba się Wam nowa Adele?

Adele, fot. JOE BROWN / BACKGRID / Backgrid UK / Forum

Fot. Forum, Mega Agency

https://www.instagram.com/p/B8ZSeI9lUbB/