Anna Dymna nie czuje się najlepiej: „Jęczę z bólu, myślę, że zaraz zejdę”
Aktorka kończy dziś 72 lata.
Anna Dymna to jedna z legendarnych polski aktorek teatralnych i filmowych. Znana między innymi z filmów „Epitafium dla Barbary Radziwiłłówny”, „Nie ma mocnych”, czy z seriali „Znachor” i „Janosik”. Aktorka jest także znana z wielu działalności charytatywnych: została ambasadorem Stowarzyszenia Debra Polska „Kruchy Dotyk” skupiającego osoby cierpiące na epidermolysis bullosa, współpracowała z Fundacją im. Brata Alberta, a w 2003 założyła w Krakowie Fundację Anny Dymnej „Mimo Wszystko”.
Joanna Opozda jest ZAŁAMANA! Jej synek wylądował w SZPITALU
Anna Dymna o swoim stanie zdrowia
Anna Dymna w ubiegłym roku przyznała, że potrzebuje pomocy. W rozmowie z magazynem Viva! zdradziła, że nadal chciałby nieść pomoc, ale już dopada ją ogromne zmęczenie:
Jestem po siedemdziesiątce, mam różne problemy, jak każdy w tym wieku. Po licznych wypadkach i operacjach mój kręgosłup mi mówi: a dajże mi, babo, spokój! Nie pracuję już z tobą! Idźże, się połóż wreszcie i przestań podskakiwać – ujawnia.
Wyznaje, że jęczy z bólu, ale siły dodają jej potrzebujący:
I robi mi coś takiego, że mnie paraliżuje. Jęczę z bólu, myślę, że zaraz zejdę, ale naprzeciwko mnie siedzi uśmiechnięty chłopiec na wózku, z dystrofią mięśniową i wstyd mi się robi (…) Idę dalej. Nieustannie toczę zapasy z moim organizmem, który się buntuje. Naprawdę go podziwiam. Całe życie był bardzo dzielny – tłumaczy.
Małgorzata Kożuchowska pojechała na Ukrainę: „Obudziłam się o świcie słysząc spadające BOMBY.”
Aktorka nie ukrywa, że liczy się ze swoim wiekiem, ale chciałaby jeszcze pożyć, bo ma jeszcze wiele rzeczy do zrobienia:
Co chwilę kogoś żegnam, ale za każdym razem myślę: poczekaj, niedługo się zobaczymy, więc się nie przejmuję. Jakkolwiek chciałabym jeszcze chwilę pożyć, bo wciąż mam dużo rzeczy do zrobienia. Ale czasem trochę mi brakuje siły – wyznała Dymna.
Domniemany wampir, 50-letni Jared Leto nie chce podzielić się tajemnicą swojego młodego wyglądu