Britney Spears zabrała głos na Instagramie: „Przepraszam, że przez ostatnie dwa lata udawałam”
Piosenkarka przyznaje, że nie jest szczęśliwa.
Britney Spears (39 l.) próbuje uwolnić się od kurateli ojca – w tej sprawie zwróciła się do sądu wyższej instancji w Los Angeles. Wezwała do zakończenia „obraźliwego” zarządzania swoimi sprawami biznesowymi i osobistymi, przez jej ojca Jamiego Spearsa, mówiąc: „Chcę odzyskać moje życie”.
Britney Spears walczy o wolność
Justin Timberlake jest ZSZOKOWANY zeznaniami Britney Spears. Zabrał głos
Jest ona zmuszana do brania środków antykoncepcyjnych, leków i terapii. Wyznała, że chce wyjść ponownie za mąż za swojego wieloletniego chłopaka Sama Asghariego i mieć kolejne dziecko. Jednak jej „konserwatorium” zabrania tego.
Britney Spears w czwartek wieczorem zabrała głos na swoim Instagramie. Po raz pierwszy napisała, jak tak naprawdę się czuje:
Chciałabym zdradzić wam mały sekret… Wierzę, że wszyscy pragniemy życia jak w bajce, więc w tym, co publikowałam, może życie wydawało się całkiem niesamowite … myślę, że wszyscy do tego dążymy. To była jedna z najlepszych cech mojej mamy … nieważne jak gówniany miałaby dzień, kiedy byłam młodsza … ze względu na mnie i moje rodzeństwo zawsze udawała, że wszystko jest ok. Mówię o tym, bo nie chcę już, żeby ludzie myśleli, że moje życie jest idealne, BO ZDECYDOWANIE NIE JEST … i jeśli w tym tygodniu coś o mnie czytaliście 📰 … to zdecydowanie już wiecie, że nie jest !!!! – wyznała gwiazda.
Przeprasza za kłamstwa, ale pomagało jej w codziennym funkcjonowaniu:
Przepraszam, że przez ostatnie dwa lata udawałam, że wszystko jest u mnie ok … robiłam to z powodu dumy, wstydziłam się dzielić się tym, co się ze mną dzieje … ale szczerze mówiąc, kto z nas nie próbuje pokazać się na Instagramie w dobrym świetle. Wierzcie mi lub nie, ale udawanie, że u mnie ok, tak naprawdę pomagało … – tłumaczy.
Britney chce mieć dziecko, ale sądowa umowa nakazuje jej brać antykoncepcję