Legendarny twórca „Playboya” Hugh Hefner odszedł w 2017 roku w wieku 91 lat.

Teraz internet zawojował serial dokumentalny „Secrets of Playboy”, który miał zbadać „ciemne strony” tworzonego przez dziesięciolecia imperium Hefnera. Na przestrzeni 10 odcinków serial analizuje najpopularniejszy magazyn dla panów, międzynarodową sieć salonów Playboy Club, a także historie ludzi blisko związanych z Hefnerem, w tym jego charakterystycznych „Króliczków”.

Holly Madison wspomina „traumatyczną” pierwszą noc z Hugh Hefnerem: „Wepchnięto go na mnie”

Były „Króliczek Playboya” Karissa Shannon wyznała, że dokonała aborcji

Po śmierci milionera niektóre z „Króliczków” postanowiły wypowiedzieć się o relacjach łączych je z Hefnerem. Jak się okazuje, nie każda z nich wspomina to dobrzeHolly Madison, która była uznawana za jedną z najbliższych mu kobiet i stała u jego boku niczym żona przez wiele lat, po latach wyznała, że „współżycie z nim fizycznie ją odpychało” i czuła się upokorzona, gdy już na pierwszej randce musiała uprawiać z nim seks.

Niedawno głos zabrała również inna ulubienica Hefnera, Karissa Shannon i postanowiła opowiedzieć swoją tragiczną historię. W jednym z udzielonych wywiadów opowiedziała, jak razem ze swoją siostrą bliźniaczką trafiły do posiadłości Hefnera. Według jej relacji 83-letni milioner upił ją i nakłonił do grupowego seksu. Jakiś czas później kobieta dowiedziała się, że jest w ciąży:

Z nikim innym nie uprawiałam seksu, więc to musiało być jego dziecko. Chciałam się go pozbyć najszybciej jak to możliwe. Nie chciałam, żeby Hef się o tym dowiedział. I nigdy się nie dowiedział.

Dodała też, że czuła wstręt do siebie i swojego nienarodzonego dziecka:

Czułam wstręt do własnego ciała, jakby wewnątrz mnie był obcy. Miałam w sobie diabelski pomiot. Nie chciałam, żeby ktokolwiek wiedział, że noszę dziecko 83-latka

Z kolei siostra Karissy wyznała, że pomogła jej znaleźć klinikę zajmującą się aborcją. Wszystko działo się za plecami niczego nieświadomego Hefnera:

Znalazłam klinikę w Los Angeles. Ochroniarze Hefa podwieźli nas do centrum handlowego, a my udawałyśmy, że idziemy zrobić zakupy. Później zabrali nas znajomi

Po latach obie kobiety przyznały, że ich obecność u boku Hugh Hefnera i jego imperium „Playboya” przyniosła im depresję i zespół stresu pourazowego.