W połowie marca media obiegła smutna informacja. Daniel Olbrychski stracił wnuka Kubę, który był synem Rafała Olbrychskiego. O śmierci 28-latka poinformował jego brat Antoni, który dodał, że Kuba chorował na schizofrenię i nakłonienie go do leczenia nie było łatwe. Kuba wyszedł z domu bez dokumentów, a sprawą zajęła się prokuratura.

Zmarł dziadek Kasi Moś. Kilka godzin czekał pod szpitalem!

Daniel Olbrychski pochował wnuka

Jak informował „Super Express”, po kilku dniach intensywnych poszukiwań, ciało 28-latka znaleziono w lesie pod Otwockiem. Podejrzewano, że mężczyzna mógł umrzeć w wyniku wychłodzenia organizmu. Wykonano sekcję zwłok, jednak jej wyniki zostaną podane za kilka tygodni.

We wtorek pochowano Kubę. O pogrzebie, w którym wzięli udział tylko najbliżsi poinformowała w mediach społecznościowych Krystyna Demska-Olbrychska.

We wtorek pożegnaliśmy Kubę. W maleńkim gronie najbliższych mu ludzi. Dziękujemy przyjaciołom, znajomym i setkom życzliwych ludzi, którzy w tych koszmarnie bolesnych dniach wysyłali nam serdeczne słowa. Teraz tylko trzeba próbować nauczyć się żyć bez Jego obecności… – napisała.

We wtorek pożegnaliśmy Kubę. W maleńkim gronie najbliższych mu ludzi. Dziękujemy przyjaciołom, znajomym i setkom…

Gepostet von Krystyna Demska-olbrychska am Donnerstag, 26. März 2020

ZOBACZ TEŻ:

Aktor „M jak miłość” stracił bliską osobę. „Kto się potrafi modlić niech się modli”

36-letni Michał Grajewski zmarł zarażony koronawirusem – jego siostra napisała dramatyczny apel

Till Lindemann, wokalista zespołu Rammstein, z koronawirusem trafił do szpitala w krytycznym stanie

 

Daniel Olbrychski na ściance

Daniel Olbrychski/fot. Krzemiński Jordan/AKPA

Rafał Olbrychski

Rafał Olbrychski/fot. Baranowski Michał/AKPA