Dominika Gwit nie powinna nosić białych sukienek? AKURAT! (ZDJĘCIE)
Beata Maj
Dominika Gwit „popełniła” w swoim życiu książkę o odchudzaniu. Potem aktorka przytyła i spotkała się z krytyką – jak to? Jak można pisać książkę odchudzaniu i znów tyć?
Zobacz: Natalia Siwiec ROZCZAROWAŁA na gali Plejady? (ZDJĘCIA)
Dominika przyjęła zatem taktykę osoby do bólu szczerej. „Tak schudłam, ale źle się z tym czułam. Najważniejsze, by lubić siebie” – powtarza w wywiadach. I dementuje: „Nie znam się na dietach, nie pytajcie mnie o to.”
Aktorka, która w ostatniej edycji Tańca z gwiazdami zyskała grono nowych fanów, którzy pokochali ją za szczerość, dystans i poczucie humoru, nieustannie podkreśla, że dobrze się czuje w swoim ciele i nie zamierza na siłę walczyć ze zbędnymi kilogramami.
Krytykę znosi z godnością i uśmiechem.
A na dowód, że komentarze na temat tego, co wypada dziewczynom plus size, a czego im nie wolno robić, na gali Plejady Gwit wystąpiła w białej sukience.
Czytaj: Dominika Gwit OSTRO o swojej diecie: Przepraszam, że piszę tak dosadnie, ale…
Podłużne paski optycznie „wyciągnęły” sylwetkę. Dominika wyglądała na szczęśliwą i zadowoloną z życia.
I tego wszystkim życzymy:)
taka młoda a tak zapyziała pod każdym względem .można być grubym ale zadbanym a ta nawet się nie uczesze. ten facet to albo zboczeniec dokarmiacz albo ślepy
Widzisz a ja odwrotnie schudłam i poczułam się piękniejsza i pewniejsze siebie. Polubiłam nawet chodzić na zakupy- wcześniej ubrania kupowałam jak za kare…każdy jest inny
Rzeczywiście morświn
gość, 30-05-17, 12:10 napisał(a):Szkoda mi jej. Nie wierze ze czula sie zle szczupla. Wtedy jakos piala z zachwytuAle tak jest tylko ten kto nie był w takiej sytuacji gó.. wie. Taka prawda. Sama byłam gruba i to bardzo. Schudłam dla wyglądu i dla zdrowia. Uwielbiam swój wygląd i nie chciałabym być gruba ale nie jestem tę samą osobą. Nie jestem już tak szczęśliwa. Na imprezach byłam duszą towarzystwa, a teraz siedzę przybita i tylko dobrze wyglądam. Nawet znajomi mi mówią, żebym przytyła bo kompletnie mnie nie poznają.
Przed wszystkim fatalna długość sukienki, o reszcie nie wspomnę bo mojej szkoda.
Szkoda mi jej. Nie wierze ze czula sie zle szczupla. Wtedy jakos piala z zachwytu
Moja kolezanka tez sie odchudzala u Gacy. Miala efekt ale potem jeszcze wiekszy efekt jojo. Masakra
Tragedia! nie każdy musi być super modelka, ale to już nie jest nadwaga a otyłość zagrażająca zdrowiu…
jak morświn w sukience
Hahaha:D ktos tu chyba cos z oczami:D ona jest troche grubsza;)??? Ona jest spasiona jak wieprz. Ona ma z 40 kg nadwagi minimum. To jest te troche?
to aktorki mogą być grube?
Jakie wredne suki tu pisza. Jak wycwiczona to zle jak troche grubsza tez zle. O co chodzi zawsze byla gruba wiec mnie nie dziwi ze wrocila do wagi. Jest zdrowa i jest aktorka i ma kupe kasy i prestiz zyciowy A tym wszystkim zazdrosnicom zal dupe sciska bo sie tapetuja i samojebki na fejsie pokazuja i nic siedza w domu i wyja z zazdrosci.
gość, 29-05-17, 22:09 napisał(a):Przepraszam, ale gdzie te paski wyciagnely sylwetke??? To jakis zart?? Przeciez ona ma kilkadziesiat kg nadwagi!!co nie zmienia faktu, ze lpiej z takimi paskami niz bez albo z poprzecznymi. przeciez nic nie sprawi, że bedzie wygladac szczupło, chodzi o to, zeby zamiast okropnie otyło, było otyło
Podpizdzie o wadze 30 kg. Jej chłopak ma ciężko sie dosrac do grnostaja
Wygląda komicznie…małe stópki a im wyżej tym szersza
Przepraszam, ale gdzie te paski wyciagnely sylwetke??? To jakis zart?? Przeciez ona ma kilkadziesiat kg nadwagi!!
niech sobie nosi jakie chce nic jej nie zaszkodzi ani nie pomoże
Jej waga jest od nadmiernego zarcia, bo jak przestala sie objadac i zaczela cwiczyc to schudla. Tyle ze poszla za daleko i w rezultacie yoyo bylo tylko kwestia czasu. Powinna sprobowac jescze raz, tylko racjonalniej.