Dominika Tajner na początku października wyznała, że wykryto u niej guza piersi i musiała przejść operację w Katowicach. Zapowiedziała, że teraz czeka ją już tylko rekonstrukcja piersi.

Dominika Tajner pokazała nowego partnera – „bratnią duszę”!

Dominika Tajner przeszła rekonstrukcję piersi

Dominika Tajner na początku stycznia jeszcze na lotnisku podzieliła się z fanami, że leci do Pragi na operację rekonstrukcji piersi. Wówczas też pierwszy raz pokazała nowego partnera Adama Witkowa, który towarzyszył jej w tej dość trudnej podróży.

Lecimy na operacje rekonstrukcji piersi. Trochę jestem wystraszona, a tak naprawdę jestem bardzo wystraszona, ale mam pełne wsparcie, ale trzymajcie kciuki. Będę na bieżąco zdawać relacje. A tu mnie wspiera mój Adaś – mówiła na InstaStory.

Teraz była żona Wiśniewskiego w rozmowie z „Twoje Imperium” opowiedziała o przebiegu operacji. Zdradza, że pierwsza doba była najgorsza:

Operacja trwała trzy godziny. Pierwsza doba po zabiegu była bardzo trudna, dlatego ciesze się, że Adam był tam ze mną i próbował ulżyć mi w cierpieniu. Pokazał, jak trzeba troszczyć się o człowieka, którego się kocha – wyznaje.

Dominika Tajner ze łzami w oczach wyznała: „musiałam przejść operację PIERSI”

Tajner przeszła rekonstrukcję piersi w stolicy Czech, w Pradze. Tłumaczy w tabloidzie, że zdecydowała się na operację za granicą, ponieważ mogła liczyć na wybitnych specjalistów, a ceny są niższe niż w Warszawie

Opieka premium, profesjonalizm na każdym kroku. Miałam do dyspozycji tłumacza. Jestem zachwycona, że ten rok zaczął się dla mnie tak wspaniale, mimo ciężkich przeżyć – podkreśla.

Teraz czeka ją rekonwalescencja, czyli dużo leżeć i odpoczywać. Zdradza, że wszystko zależy od tego, jak szybko wygoją się rany pooperacyjne.

Szwy założono mi samorozpuszczalne – dodaje.

Trzymamy kciuki! Na pewno dzięki ukochanemu szybko dojdzie do siebie i będzie mogła cieszyć się nowym związkiem.

Dominika Tajner, fot. Norbert Nieznanicki/AKPA

Dominika Tajner Fot. Jacek Kurnikowski/AKPA