Ewa Minge chce pokazać, że kreacje przez nią projektowane nadają się do noszenia. Jak dotąd zasłynęła głównie z szykownych sukien, z którymi trudno trafić „pod strzechy\”.

Teraz zapowiada, że obok pokazu kolekcji \”Black Obsession\”, która swą premierę miała podczas tegorocznego Tygodnia Mody w Paryżu, przygotowała kolekcję pret-a-porter. Zamierza ją pokazać na przełomie marca i kwietnia.

– Tym razem zaproszeni przeze mnie goście obejrzą, jak naprawdę wygląda kolekcja ubrań gotowych do noszenia – cytuje projektantkę Super Express.

Minge chce nas przekonać, że nie skupia się tylko na sukienkach.

– Haute-couture jest dla mnie jak deser – mówi Minge.

Trzymamy za słowo i czekamy na ciuszki gotowe do noszenia. Aha, i jeszcze żeby ich ceny były do… zniesienia.

Zobaczcie suknie z kolekcji Black Obsession.