Ewa Skibińska wyznaje, że nie marzy o MIŁOŚCI: „Nie mam potrzeby bycia z kimś bardzo blisko”

Ewa Skibińska znana z serialu „Na dobre i na złe” i „Pierwsza miłość” udzieliła poruszającego wywiadu Plejadzie. Wyznała, że nigdy „nie było jej po drodze z Kościołem” i dokonałaby apostazji, gdyby pojawił się czynnik motywujący w postaci „pospolitego ruszenia w tej sprawie”.

58-letnia aktorka „Pierwszej miłości” pozuje nago w ŁAZIENCE

Ewa Skibińska o dorastaniu bez ojca

Okazuje się, że aktorka znacznie bardziej otworzyła się w wywiadzie. Opowiedziała o tym, jakie skutki dziś ma fakt, że wychowywała się bez ojca:

„Jestem typową dziewczyną dorastającą bez ojca. Wychowywała mnie mama. (…) Brakowało mi męskiego wzorca. Kogoś, kto powiedziałby mi, że jestem piękna. W okresie dojrzewania nie słyszałam żadnych komplementów. Wydawało mi się więc, że na pewno coś ze mną nie tak. To pozostawia pewne ślady w psychice i skutkuje niskim poczuciem własnej wartości” — mówi Plejadzie Ewa Skibińska.

Ewa Skibińska po raz pierwszy o uzależnieniu: „Nawet o poranku znalazła się małpka w torebce”

Skibińska opowiedziała też o relacjach damsko męskich. Wyznała, że nie szuka drugiej połówki i nie marzy o miłości: 

To, że wybrałam taki styl życia. Nie mam potrzeby bycia z kimś bardzo blisko. Najlepiej czuję się ze sobą. Odkryłam, że jest to dla mnie stan właściwy. Nie afirmuję więc żadnego innego (…) Nie marzę (red. o miłości). Bywam zakochana i uwielbiam być w relacji romantycznej, ale nie dążę do założenia komórki, jaką jest związek. Po prostu nie jestem z kimś. Jestem ja albo on i ja razem. Miłość jest wspaniała – podkreśliła.

60-letnia Ewa Skibińska chwali się zdjęciami z siłowni. Przez lata walczyła z uzależnieniem od alkoholu

Ewa Skibińska przez ponad 34 lata była związana z Krzysztofem Mieszkowskim – poznali się jeszcze na studiach. W pewnym momencie zdecydowali o rozstaniu:

„Po prostu rozjechały się nam wizje na wspólne życia. Po terapii uzależnień zmieniły się moje wartości. Przestałam kłamać, nawet w najmniejszych sprawach” – wyznała aktorka w „Wysokich obcasach”.