Historyczne wpadki kostiumowe na Met Gali: Kylie Jenner, Tyla, Beyonce, Rihanna, Camila Cabello…
Kreacje zepsuły się tuż przed wejściem na czerwony dywan
Kylie Jenner na Met Gali w 2018 r. miała na sobie kreacje Alexandra Wanga.
W oczy rzucał się srebrny suwak, który okazuje się, że tak naprawdę nie miał być częścią stylizacji!
W poście na Instagramie z 2020 r. Kylie napisała:
„Ta sukienka nie miała mieć suwaka, ale sukienka się rozerwała, gdy się do niej wciskałam, więc dodaliśmy go chwilę przed wyjściem”.
źródło Forum
W 2024 roku Tyla miała na sobie sukienkę Balmain inspirowaną klepsydrą.
Według Vogue piasek został uformowany w odlew jej ciała. Wyglądało spektakularnie, ale żeby wejść po schodach, potrzebowała trzech asystentów — jednego, który ją niósł, podczas gdy ona pozostawała zupełnie nieruchomo.
źródło Forum
Podczas Met Gali w 2018 roku Selena Gomez nie miała problemu ze swoją sukienką, ale problemem był jej samoopalacz.
Trzy lata później powiedziała Vogue : „Przygotowywałam się i chcieliśmy dodać trochę koloru, więc nałożyła trochę tego balsamu do opalania i wyglądało to naprawdę pięknie i bardzo równomiernie. Po czasie zrobiło się coraz ciemniej”.
W 2011 roku Beyoncé miała na sobie suknię syreny Emilio Pucci.
Podobnie, jak Tyla miała problemy z chodzeniem, a jej mąż, Jay Z, i jej stylista – Ty Hunter pomagali jej wejść po słynnych schodach.
W 2019 r. Cara Delevingne ubrała się cała na tęczowo w strój Diora.
Rok później na Instagramie wyznała, że tuż przed wejściem na czerwony dywan złamało jej się berło – musiała je naprawić szybko w samochodzie.
„Wszystko wygląda wspaniale, gdy docieramy na dywan, ale tak wyglądała nasza podróż na Met Gali w zeszłym roku. Moje berło złamało się w holu hotelowym, ktoś dał nam pistolet do kleju” – napisała.
W 2018 roku, Rihanna mocno zainspirowała się wyglądem papieża.
Wyglądała zjawiskowo, ale kreacja była bardzo ciężka i trudna do noszenia.
Potem Rihanna sama przyznała, że każdy krok był dla niej bardzo trudny do pokonania.
Katy Perry w 2022 roku pięknie prezentowała się w sukience Oscar de la Renta i z w szpilkach Aquazarra.
Potem stylista Derek Blasberg pokazał zdjęcia, jak artystka walczy z otworem wentylacyjnym:
„Ona jest piękna, pełna wdzięku. Ma też stopę w otworze wentylacyjnym”.
Na Met Gali w 2024 r. Camila Cabello miała na sobie suknię Ludovica de Saint Sernina, a w ręku trzymała bryłę lodu.
Potem wyznała w jednym z wywiadów:
„To była torebka, ale rozbiła się jakieś pięć minut po tym, jak stałam w kolejce, więc zadzwoniłam do mojego stylisty: „Co mam zrobić?”. Pomyślałam sobie: „Do diabła wezmę ją jako kopertówkę”.
