Honorata Skarbek potępiła tych, którzy narzekają. Twierdzi, że: „Wszystko jest w zasięgu naszej ręki!”
Czym zajmowała się przez ostatni miesiąc?

Honorata Skarbek to 31-letnia piosenkarka, która wydała cztery albumy studyjne. Swoją karierę zaczęła od 2011 roku, kiedy to wydała album „Honey”, ale śpiewała od najmłodszych lat, a w szkole uczęszczała do chóru. 2 dni temu pochwaliła się na Instagramie szczupłą sylwetką i dodała obszerny opis pod zdjęciem.
Honorata Skarbek uratowała dziewczynkę na LOTNISKU! „Nikt nie zareagował”
Co Honorata Skarbek napisała w poście?
Honorata Skarbek na początku kariery
Piosenkarka wymieniła pod swoim zdjęciem swoje liczne podróże i podkreśliła, że był to szalony miesiąc. Dalej wymieniała swoje obowiązki i ujawniła, że pracuje nad nową piosenką, podcastem, a nawet planuje otworzyć firmę:
Co to był za szalony miesiąc! Warszawa-Oslo-Warszawa-Tarnów-
Kraków-Warszawa-Dubaj- Warszawa-Oslo-Warszawa-Mazury- Warszawa-Oslo-Warszawa. Nawet siłą już nikt mnie stąd nie ruszy, no przynajmniej przez najbliższe 2 tygodnie. Pomiędzy tym wszystkim praca, leczenie i dieta lecznicza (jestem już specem w trzymaniu diety na wyjazdach) treningi, doglądanie, planowanie i realizacja nowej inwestycji, układanie nowego sezonu mojego podcastu, dopinanie szczegółów mojego nowego singla, a żeby mi się za bardzo nie nudziło, niedługo startuję z projektem nowej firmy (ale po cichu) – zaczęła.
Z drugiej strony nie chce narzucać swoim obserwatorom tak zawrotnego tempa pracy. Post kontynuowała tymi słowami:
Nie chcę oczywiście normalizować takiego zapie*dołu, niech każdy żyje według własnych zasad, natomiast ostatnimi czasy przeprowadziłam wiele rozmów z ludźmi, którzy narzekają na swoje obecne życie, jednocześnie zupełnie nie robiąc nic, aby je zmienić oraz z ludźmi, którzy osiągnęli sukces w danej dziedzinie, co było logiczną wynikową ich świadomości, samodyscypliny czy konsekwencji i różnica między ich sposobami myślenia na każdej jednej płaszczyźnie życia jest KOLOSALNA! – twierdziła.
Czy zgadzacie się z tym, jak zakończyła post?:
Nasze życie leży tylko w naszych rękach i sky is the limit. Sami jesteśmy dla siebie swoimi największymi ograniczeniami, o czym miałam okazję niejednokrotnie się przekonać. Tak wiele razy słyszałam, że coś się nie da, że jest niewykonalne, że będzie z tym problem, ale kiedy swoją energię, którą tracimy na narzekanie i skupianie się na danym problemie, przełożymy na sposoby na jego rozwiązanie, znajdziemy je o wiele bliżej, niż mogło nam się wydawać na samym początku. Praktycznie wszystko jest w zasięgu naszej ręki, wystarczy tylko po to sięgnąć, a nie czekać aż spadnie z nieba. I tego „sięgania” Wam życzę! – podsumowała.
Honorata Skarbek przyznała, że przemyślenia zajęły jej 30 min
Choć wydawać by się mogło, że pozytywne przesłanie doda wielu czytelnikom motywacji do działania i do zmiany swojego życia to z drugiej strony wypowiedź wydaje się pomijać istotne kwestie. Honorata nie uwzględniła trudności, takich jak brak wsparcia w domu, brak pieniędzy na start, brak znajomości w branży, niepełnosprawność i inne choroby. O tym, że można wszystko, najczęściej mówią osoby, dla których „sky is the limit” [niebo jest limitem] jak to napisała pod postem Skarbek.
Doceniamy jej dokonania, spełnianie marzeń w branży muzycznej i ciężką pracę, dzięki której odniosła sukces. To bardzo zaangażowana piosenkarka, sama pisze sobie teksty, a jej filmy z psem rozczulają. Aktualnie skupia się na nowym singlu, a przy tym wszystkim ściśle przestrzega diety. Trzeba przyznać, że sylwetkę ma niesamowitą!
Fani Honoraty ciepło przyjęli post i podziwiali, że ma ona w sobie tyle energii. W końcu sama dodała na końcu posta hashtag o adhd. Czyżby była nadpobudliwa i potrzebowała tylu bodźców i zmian? Najważniejsze, że spełnia się w tym, co robi.

Honorata Skarbek/ Fot. Instagram