Justyna Gradek po raz pierwszy komentuje romans z rumuńskim milionerem

Justyna Gradek ma za sobą kilka głośnych związków. Związek z największym skandalem zakończyła z Philippem Pleinem, następnie wyszła za mąż z Karola Miśkiewicza, z którym także się rozstała, a zaraz po tym zaczęła się spotykać latem 2021 roku z rumuńskim milionerem Alexem Bodim. 

Justyna Gradek ma nowego faceta – milionera. Mówi o nich nawet rumuńska telewizja. Miśkiewicz KOMENTUJE

Justyna Gradek komentuje romans z rumuńskim milionerem

Ostatnio Justyna Gradek odpowiedziała na komentarze, że Philipp Plein rozstał się z matką swoich dzieci. Podkreśliła, że ten temat ją już nie interesuje i nieco stanęła po stronie projektanta, twierdząc, że „miłość nie wybiera”:

Widzę, że to jest dla was super informacja, że oni się rozstali (…) Mnie to kompletnie nie interesuje. Po tym, jak ja kończę znajomość, blokuje wszędzie tę osobę, a jak nie blokuje to znaczy, że nie miałam żadnych uczuć do tej osoby. Nie chce go bronić, bo on zrobił mi bardzo dużą krzywdę, ale uważam, że nie powinniśmy ingerować w cudze życie, bo miłość nie wybiera. Możemy się zakochać w kimś nie spodziewając się tego. Możemy być z kimś w związku, a poznamy przypadkowo osobę w restauracji, przypadkiem przez innych znajomych i nagle coś pstryknie takiego, czego nie mieliśmy wcześniej ze swoim partnerem – tłumaczy.

Philipp Plein, SK:, , fot. Podlewski/AKPA

Wtedy celebrytka nawiązała do swojej historii. Wyznała, że bardzo zakochała się w Alexie Bodim i po rozstaniu z nim bardzo cierpiała: 

„Ja na swoim przykładzie opowiem wam, jak ja zakochałam się, kiedy byłam w związku małżeńskim z Karolem. Co prawda byliśmy już w separacji i poznałam mężczyznę – media rozpisywały się o nim, że jest z Rumunii – I powiem wam, że największym błędem, jaki popełniłam było to, że go po prostu okłamałam. Powiedziałam, że jest już po rozwodzie, jestem wolna. Nie mieszkałam już z nim (red. Karolem), bo się wyprowadził do Warszawy, ale jeszcze byliśmy przed rozwodem, papiery jeszcze nie były złożone. Ja naprawdę się w nim (red. Alexie) zakochałam. Powiem Wam, że w życiu nie przeżyłam takiego bólu po rozstaniu, jaki miałam z nim” – ujawnia Gradek.

Justyna Gradek pochwaliła się nowym chłopakiem. To wytatuowany brunet!

Wspomina, że przez dwa tygodnie była wrakiem człowieka i myślała, że nigdy nie przeżyje tego rozstania: 

Myślałam, że nigdy nie przeżyje takiego rozstania, jak przeżyje z nim. Wiecie co…? Myślałam, że mnie to nigdy nie spotka, zawsze sobie dawałam radę, rozchodziliśmy się. Kilka dni się źle czułam, coś tam popłakałam, ale później normalnie funkcjonowałam. A tutaj ja przez dwa tygodnie nie chciałam wstawać z łóżka, dla mnie świat się skończył. A rozstanie było dlatego, że ja go okłamałam, on się dowiedział, bo Karol poszedł sobie zrobić wywiady, żeby sobie zabłysnąć. Jemu zawsze chodziło tylko i wyłącznie o to, by być mega popularnym w internecie, żeby wszyscy o nim pisali, mówili, że jest taki zajebisty. On powiedział, że nadal jest w związku małżeńskim, że jestem psychiczna, że biorę psychotropy… – mówi Justyna.

Zdradza, że wtedy rumuński milioner nie wybaczył Polsce kłamstwa: „Pamiętam, że ten partner, w którym się spotykałam, że jak na samym początku go okłamałam, to on nie wiem, co dalej może być z takim związkiem i raczej on nie chce wchodzić w coś takiego, a tym bardziej, że nie jest rozwiedziona”. 

Były mąż Justyny Gradek aresztowany?!