Justyna Żyła wydała OŚWIADCZENIE! „Dzieci miały tylko jedną prośbę…”
Kto mówi prawdę?

Wojna pomiędzy Justyną Żyłą a Piotrem Żyłą nadal trwa. Już wszyscy myśleli, że była żona skoczka zakończy wywlekanie rodzinnych brudów. Jednak okazuje się, że ex małżeństwo nadal nie może dojść do porozumienia…
Justyna Żyła o relacji z Piotrem Żyłą
Piotr Żyła komentuje zachowanie żony. Justyna ogranicza mu kontakt z dziećmi?
Justyna Żyła udostępniła rozmowę byłego męża z córką, w której Piotr Żyła obraził matkę swojego dziecka, pisząc: „Jaka ona brzydka”. Z kolei sportowiec dzisiaj napisał, że Justyna ogranicza mu kontakt z dziećmi i wybiła mu szybę w samochodzie. Pokazał też prywatne SMS z byłą żoną, w których Justyna mu grozi.
Justyna Żyła udostępniła rozmowę Piotra z córką. Skoczek obraża byłą żonę
Justyna Żyła kilka godzin później wydała oświadczenie. Zapowiada, że będzie to jej ostatnia wypowiedz na temat rozwodu dla dobra dzieci. Była żona skoczka pisze, że małżeństwo z Piotrem Żyłą od razu było na takich zasadach, że on się spełnia zawodowo, a ona jest matką i żoną.
Jak to wygląda teraz? Piotr płaci alimenty, ja daje im wsparcie, czas i miłość. Traktuje ich jak swoich najlepszych przyjaciół. Wspieram i kocham. Pieniędzmi nie kupisz szacunku, jeśli nie masz go do samego siebie. Zależność jest okropna. 15 lat poświęciła dzieciom i sukcesom osób trzecich. Piotrka większość czasu nie było w domu. Nie myślałam o sobie, o swojej karierze zawodowej. Postawiłam wszystko na jedną kartę. Teraz, kiedy dzieci są duże, postanowiłam, że zajmę się sobą – pisze Justyna Żyła.
Oznajmia, że uwielbia gotować i tym chce się zająć, chociaż wiele osób myśli, że wykorzystuje sytuację, to tak naprawdę zaczyna od zera. Nie ukrywa, że chce stać się niezależną kobietą. Następnie ujawnia, jak wyglądają kontakty Żyły z dziećmi:
Piotrek widywał dzieci, kiedy chciał. Zawsze miał otwarte drzwi, a dzieci cieszyły się na wizytę ojca. Do pewnego momentu. Miały tylko jedną prośbę – podczas spotkań nie chciały widywać nowej partnerki Piotrka. Czy to dużo? każdy potrzebuje czasu, nawet dzieci – albo tym bardziej dzieci – zdradza Justyna.
Tłumaczy, że syn nie chciał jeździć do ojca, bo Piotr i jego partnerka zakazywali dzieciom mówić o ich spotkaniu. Justyna Żyła uważa, że przez pół roku była oszukiwana.
Justyna Żyła przyznała się do uzależnienia – nie jest TANIE
https://www.instagram.com/p/CCx1djJnQ56/
https://www.instagram.com/p/CA5V7YpHDkg/

Kamil Stoch, Dawid Kubacki, Piotr Żyła. Fot. AKPA/AKPA
Marek | 19 lipca 2020
Hehe Justysia….taaa, kto jej za małolata nie posuwał, ile ona lodów zrobiła z połykiem
Adam | 20 lipca 2020
Hehe Mareczek….taaa, kto jego za małolata nie posuwał, ile on lodów zrobił z połykiem
Yyt | 19 lipca 2020
To ze pisała tak do meza to jedno, ale to jak on do dzieci pisze to zupełnie inna sprawa. Kloca sie miedzy sobą, ale to jak on do dziecka pisał to jest straszne.
A | 18 lipca 2020
Ja jej wierzę. Jemu nigdy nie ufałam. Na początku tej afery było mi wstyd za Justynę, że robi ten szum medialny, ale z czasem nie dziwię się jej. Współczuję jej, ale też mocno trzymam kciuki, by zapomniała o tym dupku i ułożyła sobie swoje życie prywatne i zawodowe.
Anonim | 18 lipca 2020
Ja wierze jej. Niestety ale pan skoczek to prymitywny pajac. Zarabianie pieniedzy to troche malo jak ma sie rodzine. I niestety, ale w wiekszosci przypadkow tak jest, ze to kobieta tak naprawde poswieca swone zycie dla dzieci. Faceci sa zbyt wygodni na to.