Kasia Warnke pisze o powrocie do formy po ciąży
Aktorka we wrześniu urodziła córkę.

Katarzyna Warnke (43 l.) 4 miesiące temu została mamą. Aktorka urodziła córkę – Piotr Stramowski, mąż Kasi, został dumnym i zaangażowanym tatusiem.
Kasia bardzo szybko stanęła na nogi – już kilkanaście dni po porodzie gwiazda pojawiła się w Gdyni na Festiwalu Filmowym. W grudniu świeżo upieczona mama spakowała walizki i z mężem oraz córeczką poleciała na zimowy relaks na Florydę.
Kasia Warnke pierwszy raz zdradziła, jak się czuje po porodzie. Nie jest ŁATWO
Na swoich profilach społecznościowych Warnke nie epatuje tematami związanymi z macierzyństwem. Nie jest żadną zakręconą mamą, nie szaleje publicznie na punkcie dziecka. Jej świat – nawet, jeśli się zmienił – wciąż wygląda jak jej świat, a nie świat widziny wyłącznie z perspektywy pieluch i karmienia.
W nowym roku aktorka postanowiła podzielić się z fanami planami na nadchodzący czas. Wspominając piękną sesję dla Playboya (miała miejsce w ubiegłym roku, jeszcze przed ciążą gwiazdy), Kasia pisze:
To już historyczne pismo😉 Ale lubię bardzo tę okładkę i wrzucam w związku z rozpoczęciem Nowego Roku i POSTANOWIENIAMI/PLANAMI, bo wiadomo, że to chodzi o tej porze po głowie💡 A więc wracam oczywiście do sylwetki sprzed ciąży i w ogóle do siebie, łapię swój nowy rytm 🧘♀️i nawet to wszystko wychodzi powolutku😎 Robię porządki w szafach, bo Rok Szczura najlepiej zacząć bez balastu🤞Rok Świni żegnam szczególnie z jednego powodu baaardzo czule🐽🍀🤱
Katarzyna Warnke z mężem i dzieckiem na pierwszym spacerze. Rodzice korzystają z pięknej pogody
Jak widać Warnke nie zwariowała na punkcie błyskawicznego powrotu do sylwetki sprzed ciąży, daje czas sobie i swoim hormonom. I tak trzymać 🙂
https://www.instagram.com/p/B6_fx0vpv8H/

scena z: Katarzyna Warnke, Piotr Stramowski, SK:, , fot. Kurnikowski/AKPA

scena z: Katarzyna Warnke, SK:, , fot. Jacek Kurnikowski/AKPA

scena z: Katarzyna Warnke, SK:, , fot. Krzemiński Jordan/AKPA

scena z: Katarzyna Warnke, Piotr Stramowski, SK:, , fot. Jacek Kurnikowski/AKPA
Marzena | 11 stycznia 2020
Jestem pod dwóch ciążach, więcej nie planuję. Powrót do formy zajął mi kilka miesięcy, jednak nie oszukujmy się, mój brzuch pomimo wszystko – pielęgnacji, diety i ćwiczeń, nie wrócił do pierwotnej formy. Dlatego zdecydowałam się na operację plastyczną. Trochę to trwało, bo zależało mi na dobrym chirurgu plastycznym, wiele osób poleciło mi dr Annę Olender – nie dziwię się, bo efekt w moim przypadku też jest świetny.
??? | 9 stycznia 2020
Przerost formy nad treścią.
jjk,,,k | 9 stycznia 2020
Otoz Anna L. dla kasy zrobilaby wszystko. Jest zachlanna na maxa. Wlasne potomstwo wykorzystuje jako baner reklammowy, im wiecej tym lepiej= wieksza kasa z reklam. Byla glabem w szkole, a do tego chamskim, nielubianym i bez klasy. Nie potrafi jednego zdania zlozyc skadnie, jest pusta i niedoksztalcona. Wypromowana za cudze pieniadze, wciaz placi by o niej pisano setki bezsensownych artykulow. Sztab ludzi za nia pracuje: pisza jej ksiazki, bloga,diety, przepisy, tlumacza, kasuja negatywne komentarze, ktorych jest mnostwo, wstawiaja pozytywne z falszywnych kont,podsuwaja kolejne projekty itp. Z kopiacym jest tylko dla kasy. Zreszta kiedys go rzuucila, bo byla za biedny. Wrocila ,gdy dostal lepszy kooontrakt. Jestt arogggancka, wyrachowana, pyskata, obmawia za plecami swoje kolezanki. Udaje mila tylko do kamery= dla kasy. Jest najbardziej pazerna celebrytka. Inteligentni ludzie wyczuwaja falsz i oblude tej pani.
Pick | 9 stycznia 2020
Artykuł sponsorowany przez … Warnke 😂😂
agg | 9 stycznia 2020
jak w jej wieku mialas nastolatke córke to nie ma sie czym chwalić, ciekawe jak tam twoja młodość i kariera?