Klaudia El Dursi uczy synów samodyscypliny. Jest BEZLITOSNA!
Ma ogromne wymagania. Czy aby nie przesadza?
Klaudia El Dursi dała się poznać dzięki udziałowi w programie „Top Model”, a później została prowadzącą „Hotelu Paradise”. Klaudia jest mamą dwóch synów – Dawida i Jasia, o których raz na jakiś czas opowiada w mediach.
Klaudia El Dursi przytyła: „Jestem słodka dziurka”. Zdradza nam, jak wraca do formy
Klaudia El Dursi o edukacji swoich synów. Ma ogromne wymagania
Teraz w rozmowie z reporterem serwisu Plotek w ramach 1 września i powrotu do szkoły, porozmawiała o kwestii edukacji swoich dzieci. Okazuje się, że modelka nie ma dla swoich synów taryfy ulgowej i ma bardzo wysokie wymagania, którym pociechy muszą sprostać. Dobre oceny nie wystarczą – musi być najlepiej! Jak jednak wyjaśnia, nie chodzi o same oceny, ale o dyscyplinę i dążenie do lepszych wyników, które mają pomóc jej dzieciom w przyszłości:
U mnie muszą być dobre oceny, bo będę niepocieszona. Także jak mój syn przychodzi z czwórkami do domu i mówi, że to jest dobra ocena, odpowiadam: Ale nie bardzo dobra. (…) To gdzieś tam kształtuje, uczy samodyscypliny i ambicji do bycia lepszym. Umówmy się, szkoła nie świadczy też o przyszłości, mam tego świadomość, że nie wykształcenie jest w życiu najważniejsze, ale też wychowanie, przedsiębiorczość i wiele innych cech, ale staram się wpoić dzieciom, że ta systematyczność, praca, dążenie do lepszego, zaowocuje w przyszłości.
Gwiazda zdradziła również, że sama przez długi czas była wzorową uczennicą. Czy jednak w stosunku do własnyh dzieci nie przesadza i nie wymaga zbyt dużo? Z takim podejściem w dorosłym życiu bardzo szybko mogą stać się wypalonymi i zmęczonymi dorosłymi, którzy wiecznie będą dążyć do niedoścignionej perfekcji.