O tym transwestycie piszą wszystkie polskie media. Wszystko to za sprawą sceny, do jakiej doszło w jednym z nadawanych w Polsacie programów na żywo. Zaproszonymi gośćmi byli Artur Zawisza i Rafalala. Kiedy ta druga poczuła się urażona, oblała posła wodą – ten w odpowiedzi nazwał ją dz*wką. Kim tak właściwie jest Rafalala?

Kilka lat temu Krystyna Janda wystawiała jej monodram I Bóg stworzył transwestytę. Udzieliła wówczas wywiadu w Dużym formacie, w którym bardzo ciepło wypowiadała się o Rafalali:

– Otwarta, ufna, szczęśliwa. Zgodziłam się na projekcję. Zapytałam, czy ma doświadczenie. Powiedziała, że występuje w klubach, a potem dodała, że monodram ma reżyserować Monika Powalisz. To mnie uspokoiło. Dała mi tekst i poszła. Złapałam się na tym, że kiedy wychodziła w samo południe na plac Konstytucji, to się o nią bałam. A potem nabrałam podziwu dla jej odwagi i determinacji.

Janda dodała też, że takie osoby są potrzebne nam wszystkim:

– Transwestyci wchodzą w sztukę, bo to jest droga ku społecznej akceptacji. Zresztą nam wszystkim tutaj potrzebna jest taka Rafalala. Nie w „Gazecie”, nie na paradzie, tylko w życiu, na ulicy. Potrzebna jest jej otwartość, akceptacja, bezczelność, bo tylko w ten sposób można nas oswoić. A że się przy tym może spalić jak motyl, to już inna sprawa.

Zgadzacie się z aktorką?

Kim jest Rafalala – zobacz TUTAJ.

&nbsp

Krystyna Janda o Rafalali: Nabrałam podziwu dla jej odwagi

Krystyna Janda o Rafalali: Nabrałam podziwu dla jej odwagi