Książę Harry jak każdy z nas – sam kupuje jedzenie na wynos (ZDJĘCIE PAPARAZZI)
Fotoreporterzy podpatrywali Harry'ego, gdy opuszczał restaurację z torbami jedzenia.

Kiedy książę Harry ożenił się z Meghan Markle, jego życie zmieniło się o 180 stopni. Świeżo upieczona żona zajęła się między innymi niezdrowymi nawykami swego męża. Wprowadziła nowe zasady, dzieki którym Harry zrzucił zbędne kilogramy i poprawił formę.
Meghan Markle już ma w NOSIE dress code! Pokazuje DEKOLT, włosy zostawia na LUZIE (ZDJĘCIA)
Plotkowano, że Meghan zachęciła męża do przejścia na dietę wegetariańską. Harry przestał palić i odstawił używki, które przez lata bardzo lubił. Meghan, która lubi gotować i zanim została księżną chętnie eksperyemntowała w kuchni, zaczęła karmić męża na zdrowy sposób. Zamiast brytyjskich śniadań książę zaczął się zajadać awokado i pić zieloną herbatę.
Po odsunięciu się od dworu para sama decyduje o tym, co chce jeść. Meghan na pewno gotuje rodzinie, ale kiedy ma dużo pracy, rodzina wspiera się gotowym jedzeniem.
Ups! Królowa KRZYŻUJE PLANY Meghan i Harry’ego; nie zarobią milionów na swojej MARCE?
Wczoraj paparazzi podpatrywali księcia, gdy wychodził z jednej z restauracji w Toronto. Harry dzierżył w dłoniach torby z jedzeniem.
Ups! Królowa KRZYŻUJE PLANY Meghan i Harry’ego – nie zarobią milionów na swojej MARCE?
Wydaje się nam, czy książę schudł ostatnio jeszcze bardziej? Czy to stres, a może fit kuchnia żony? Jak sądzicie?

Victoria, CANADA – *PREMIUM-EXCLUSIVE* Książę Harry sam robi zakupy! Mąż Meghan Markle kupował jedzenie na wynos, fot. Clint Brewer Photography / Flightrisk / Derek Shook / BACKGRID / Backgrid USA / Forum

Fot. Clint Brewer/Derek Shook/Flightrisk / BACKGRID / Backgrid USA / Forum

Fot. Clint Brewer/Derek Shook/Flightrisk / BACKGRID / Backgrid USA / Forum
Aneta | 23 lutego 2020
No ale przecież on też jest człowiekiem, prawda? Ale sama bym zjadła coś dobrego na wynos, niestety zaparłam się i jestem na diecie. Mam catering dietetyczny warszawski dzień i staram się nie podjadać pomiędzy posiłkami.
Goac | 20 lutego 2020
Toz to szok pewnie ksiazke wyda na ten temat bo jest tak wielkie wydarzenie, nie ma cie o czym pisac tylko o jakis bzdetach.
Mi | 20 lutego 2020
Szok, stary chłop poszedł sam do sklepu! Normalnie temat godny artykułu.
tewt | 20 lutego 2020
Anna L. ____@===dla kasy zrobilaby wszystko. Jest zachlanna na maxa. Wlasne potomstwo wykorzystuje jako baner reklamowy, im wiecej tym lepiej= wieksza kasa z reklam. Byla glabem w szkole, a do tego chamskim, nielubianym i bez klasy. Klela jak szewc. Nie potrafi jednego zdania zlozyc skadnie, jest pusta i niedoksztalcona. Wypromowana za cudze pieniadze, wciaz placi by o niej pisano ===setki bezsensownych artykulow. Sztab ludzi za nia pracuje: pisza jej ksiazki, bloga, przepisy, tlumacza, kasuja negatywne komentarze, ktorych jest mnostwo, wstawiaja pozytywne z falszywnych kont itp. Z kopiacym jest tylko dla kasy. Zreszta kiedys go rzuucila, bo byla za biedny. Wrocila ,gdy dostal lepszy kontrakt. Jest arogancka, wyrachowana, pyskata, obmawia za plecami swoje kolezanki. Udaje mila tylko do kamery= dla kasy. Jest najbardziej pazerna celebrytka. Inteligentni ludzie wyczuwaja falsz i oblude tej pani.
Anonim | 20 lutego 2020
No to niech sie w koncu skupią i przestaną wciąż sie udzielac w mediach społecznościowych, jezdzic po eventach i robic ustawki z paparazzi. Ludzie, ktorzy nie chcą byc fotografowani, kryją się przed obiektywem, a nie usmiechają sie do niego. Mylisz się. Oni byli bardzo lubiani od początku i prasa była im przychylna, do momentu, az ktoś zaczął pokazywac pazurki. Harry za to nigdy nie byl odwazny, raczej narwany i problematyczny. Ja np ogladalam ich slub z usmiechem na twarzy. Takie wszystko bylo fajne. Ale potem, gdy zobaczylam jak Harry i Meghan smieją sie z upadku weteranaz konia, to stracilam szacunek do nich. Wszyscymieli przejete miby, staruszek trafił do szpitala, a tych dwoje sie smialo. Wtedy dotarło do mnie, ze cos musi byc z nimi nie tak. Zaczelam obserwowac ich ig, czytalam posty i sluchalam przemowien i coraz bardziej zauwazalam, ze to ludzie mocbo skupieni na sobie. Nie na swojej pracy fundacjach, tylko na sobie samych. Wiele wpisów ma wydźwięk pelen hipokryzji. Rowniez obejrzalam calkiem niedawno dokument z Afryki i wywiad zaręczynowy, jednoczesnie puszczając mimo uszu kreowane plotki. Cóż. Sami sobie zaprzeczają. Myślę, ze stracili wielu sympatykow.
I od razu zaznacze. Nie jestem walnieta na punkcie M&H, ogolnie lubie obserwowac rojalsow z roznych krajow, a wywiady i dokumenty ogladalam, by opinue wyrobic sobie na podstawie czegos innego niz portale plotkarskie.