Maciej Pela zaskoczył fanów SZCZERYM wyznaniem. „Bardzo mocno mnie to PORUSZYŁO”
"Naszła mnie refleksja, że..." - rozpoczął wpis tancerz.
Maciej Pela jest na ustach wszystkich mediów w Polsce za sprawą głośnego rozstania z Agnieszką Kaczorowską. Ostatnio mężczyzna mocno uaktywnił się w mediach społecznościowych, gdzie dzieli się z internautami swoimi przeżyciami. Jakiś czas temu udostępnił na Instagramie serię relacji, w których opowiedział o uzależnieniach. Mężczyzna w poruszający sposób wspomniał o osobach potrzebujących. Napisał też coś jeszcze… Padły wzruszające słowa.
Maciej Pela dopiero co PŁAKAŁ po rozstaniu, a już IMPREZUJE! Zobaczcie, Z KIM poszedł na miasto!
Maciej Pela podzielił się mocnym wyznaniem na temat uzależnień
Były partner Agnieszki Kaczorowskiej opublikował w sieci InstaStories, na których poruszył problem uzależnień w Polsce. Mężczyzna odwiedził w ośrodku młodzież mierzącą się z tego typu problemami. Przy tej okazji zdobył się na wiele refleksyjnych wyznań.
Cześć, cześć! Dziś chciałbym podzielić się czymś, co bardzo mną poruszyło. Zacząłem pracę z młodzieżą, która mierzy się z przeogromnym wyzwaniem, jakim jest uzależnienie. I kiedy skończyłem zajęcia, to naszła mnie refleksja, że czasem na te nasze wielkie sprawy należy spojrzeć z innej perspektywy. Nie chodzi mi o dystans, ale o skonfrontowanie wagi problemu. I zrozumienie, jak dużo posiadam narzędzi do tego, żeby sobie z tym poradzić — napisał Maciej Pela w relacjach na Instagramie.
Maciej Pela dodał pierwszy wpis po głośnym wywiadzie w DDTVN: „Nie mam słów”
To ją Maciej Pela ZOSTAWIŁ dla Agnieszki Kaczorowskiej. Co robi i jak ŻYJE Adrianna Piechówka?
Maciej Pela kiedyś sam otrzymał pomoc. Dziś odwdzięcza się innym
Tancerz wspomniał przy tej okazji, że w przeszłości sam był w potrzebie i wtedy zawsze mógł liczyć na pomoc innych. To dlatego były parter Agnieszki Kaczorowskiej chce teraz pomagać młodzieży w trudnej sytuacji.
Mam w sobie coś, co mnie z tą młodzieżą zbliża, a mianowicie fakt, że ja jako obca osoba, wyciągam do nich rękę w tym powrocie do normalności i wyciągam do nich rękę w momencie, kiedy oni są gdzieś w trudnym położeniu i myślę sobie o tym, że ludzie do mnie też wyciągali ręce, kiedy ja byłem w kryzysie, o którym kiedyś wspominałem i kiedy nie mogłem liczyć na pomoc, to okazywało się, że przychodziła jakaś obca osoba i po prostu wyciągała mnie z tego kryzysu — zakończył Maciej Pela.