9 lipca 2024 roku zmarł Jerzy Stuhr w wieku 77 lat. Aktor od wielu lat zmagał się z problemami zdrowotnymi – przeszedł dwa zawały, a w ostatnich latach walczył z nawracającym nowotworem krtani. Pod koniec 2023 roku wydawało się, że aktor wraca do zdrowia, gdy ogłoszono, że zagra główną rolę w spektaklu „Geniusz” w warszawskim Teatrze Polonia. Niestety, jakiś czas później Teatr opublikował komunikat, w którym poinformowano, że kolejne spektakle „Geniusz” zostały odwołane z powodu choroby aktora. Mimo to, tuż przed śmiercią aktor grał w spektaklu w Krakowie, a zaledwie dzień później trafił do szpitala. Tam jego stan zdrowia gwałtownie się pogorszył i aktor zmarł.

Maciej Stuhr zastąpi zmarłego ojca w TEJ kultowej roli? „Mógłbym się z tym zmierzyć”

Maciej Stuhr wystąpi na dużej scenie Teatru Starego w Krakowie. Wspomniał o swoim ojcu

Teraz syn wybitnego aktora opublikował pełen emocji wpis na Facebooku, w którym podzielił się z fanami zaskakującą nowiną. Okazuje się, że Maciej Stuhr już niebawem wystąpi na dużej scenie Teatru Starego w Krakowie, w którym przez wiele lat pracował jego ojciec:

Słowa tego chyba nie oddadzą, ale dziś jest dla mnie bardzo ważny dzień i chciałem się tym z Wami podzielić! Otóż dziś wieczorem zagram po raz pierwszy w życiu na dużej scenie Teatru Starego w Krakowie. W miejscu, w którym wszystko się zaczęło, i nie byłoby mnie tu, gdyby nie ta scena, ci ludzie i te przeżycia!

W dalszej części wpisu wspomniał o swoim zmarłym ojcu. Nie mógł powstrzymać wzruszenia:

Jestem tak wzruszony, że łzy lecą mi nawet przy pisaniu tej wiadomości. Nie wiem, czy dam radę odegrać dziś Papkina, nie chlipiąc co chwila. I to wszystko dzieje się w roku, gdy odszedł mój Tata, który siedział w tej samej garderobie tyle lat! Circle of Life!

Pod postem natychmiast pojawiła się prawdziwa lawina gratulacji od internautów.

fot. Facebook

Maciej Stuhr o ostatnich latach życia ojca: „Miał kłopoty ze słuchem, mówieniem, myśleniem. Przypominał dziecko”

pasekkozak

Jerzy Stuhr na premierze spektaklu „Geniusz".

Na zdj.: Jerzy Stuhr, Fot. Jacek Kurnikowski/AKPA

Maciej Stuhr o serialu Belfer