Magazyn Lucky przeprasza za wyretuszowaną okładkę z Britney
Czy pretensje były uzasadnione?

W wywiadzie dla magazynu Lucky Britney Spears przyznała, że ma cerę bardzo daleką od perfekcji. Z okładki spogląda zaś buzia lalki.
Czytelniczki pisma były oburzone silnym retuszem, o który pokusilł się fotoedytor. Stylistka też ma w tym swój udział, bo Britney do zdjęcia pozowała w peruce. Jeśli ktoś ma wątpliwości, można popatrzeć na dużo mniejsze czoło piosenkarki.
Redakcję zasypały maile z pretensjami. Było ich na tyle dużo, że twórcy czasopisma przeprosili za wpadkę. Jednym zdaniem, ale zawsze.
Podejrzewamy, że już nie zdecydują się na publikację zdjęcia gwiazdy, na których oczy wyglądają co najmniej niesymetrycznie.
Czy pretensje były uzasadnione? Zobaczcie okładkę i oceńcie sami:
Zobacz więcej:
Nieretuszowane zdjęcia Britney Spears trafią do szkół – zobacz je!

gość | 2 listopada 2012
Ona cała jest bardzo daleka od perfekcji. Ma toporną urodę.Ale za to jest świetna w tym co robi.Każdy jej kawałek to przebój.I o to chodzi.
gość | 31 października 2012
Bez retuszu LEPIEJ
gość | 30 października 2012
kupiła środek kerastase na słońce:)
gość | 30 października 2012
Wygląda trochę jak Rayna James.
gość | 30 października 2012
Zawsze mówiłem, że Britney wygląda zdecydowanie lepiej bez retuszu jak z.